Reklama

Urząd Miasta działa jak za czasów PRL - uważa radny PiS

24/02/2016 08:31

Krystian Mieszkała, radny Prawa i Sprawiedliwości, napisał list otwarty do prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza w sprawie przeniesienia Gimnazjum nr 20.

Szanowny Panie Prezydencie,


           działania podległych Panu urzędników z wydziału edukacji budzą mój niepokój. W ostatnim czasie jesteśmy świadkami protestu mieszkańców w sprawie zmiany siedziby gimnazjum nr 20 im. Profesora Alfreda Jahna. W moim przekonaniu protest jest naturalną formą  manifestacji braku aprobaty rodziców na zmianę siedziby szkoły. Jest to pokojowy oraz demokratyczny sposób nawiązywania dialogu z organami władzy publicznej.  Filarem demokracji jest akceptacja dla różnorodność podglądów -  można się z nimi nie zgadzać, ale należy je szanować.

Obowiązkiem organów władzy publicznej jest budowanie społeczeństwa obywatelskiego oraz promowanie samorządności. Organy władzy lokalnej są przede wszystkim zobowiązane do budowanie zaufania obywateli do organów władzy publicznej.  To dialog oraz przekonywanie obywateli do podejmowanych decyzji niejednokrotnie trudnych, w sposób nadzwyczaj istotny wpływa na budowanie relacji między obywatelem a organem władzy lokalnej w oparciu o zaufanie

Muszę wyraźnie podkreślić, że w moim przekonaniu atmosfera w jakiej dochodzi do przenoszenia siedziby gimnazjum nie buduje zaufania do organów władzy publicznej. Urzędnicy powinni w większym zakresie przekonywać rodziców do słuszności swoich racji.  Oliwy do ognia dolał fakt kontroli w przenoszonej szkole oraz w klubie sportowym.  Nic nie stało na przeszkodzie, by kontrolę przeprowadzić w grudniu 2015 roku albo po głosowaniu w Radzie Miejskiej  w przedmiotowej sprawie. Fakt przeprowadzenia kontroli w trakcie „walki” rodziców o szkołę  został odebrany przez lokalną społeczność jako kara za sprzeciw  oraz próbę łamania oporu rodziców i dzieci. Rodzice mówią wprost - metody działania urzędu przypominają czasy PRL. Emocje towarzyszące kontroli  o mało co nie doprowadziły do  tragedii , ponieważ do Pani Dyrektor była wzywana karetka.

 Jestem zmuszony do wyraźnego sprzeciwu wobec powyższych działań, ponieważ w moim przekonaniu podważają one zaufanie obywateli do organów władzy publicznej i tym samym naruszają zasadę państwa prawa. Wyważam też nadzieje, że opisany problem jest tylko wypadkiem przy pracy urzędników wydziału edukacji, których pracę doceniam i oceniam pozytywnie.  




Z poważaniem

Dr Krystian Mieszkała

                                                      Radny Rady Miejskiej Wrocławia


Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do