Reklama

61-latek zaatakował żonę – został zatrzymany przez oleśnickich policjantów

Redaktorzy
11/07/2025 19:21

Do przerażających scen doszło w jednym z domów jednorodzinnych w powiecie oleśnickim. 61-letni mężczyzna niespodziewanie rzucił się na swoją żonę próbując odebrać jej życie. Tylko dzięki niezwykłej odwadze i desperacji kobiety nie doszło do tragedii. Funkcjonariusze zjawili się na miejscu błyskawicznie. Agresor został obezwładniony i skutecznie zatrzymany. Sąd nie miał wątpliwości najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie, gdzie będzie oczekiwał na proces. Usiłowanie zabójstwa jest przestępstwem, za które mężczyzna może zostać dożywotnio pozbawiony wolności.

Był zwykły, spokojny poranek. Nic nie wskazywało na to, że wkrótce w domu spokojnej na co dzień rodziny rozegra się dramat. 61-letni mężczyzna i jego żona rozpoczęli dzień jak zawsze. Kobieta zajmowała się codziennymi obowiązkami. Mężczyzna krzątał się po domu w milczeniu. Wszystko zmieniło się tuż przed godzinami południowymi. Kiedy kobieta weszła do salonu, mąż niespodziewanie zaatakował. Jego twarz miała być napięta, a ruchy gwałtowne. Nie padło ani jedno ostrzegawcze słowo – tylko nagły atak. 

Według ustaleń napastnik zaatakował nagle i z zaskoczenia. Kobieta walcząc o każdy oddech, zdołała wyrwać się z jego rąk i w ostatniej chwili uciekła do innego pokoju. Tam zaryglowała drzwi swoim ciałem i roztrzęsiona, drżącymi dłońmi wybrała numer alarmowy. Błagała o pomoc. Była przerażona, bała się o swoje życie. Każda sekunda była na wagę złota. Policjanci zjawili się na miejscu błyskawicznie. Sytuacja była napięta. Mężczyzna stawiał opór i nie chciał podporządkować się poleceniom mundurowych. Był pobudzony i agresywny. Policjanci musieli użyć siły, aby obezwładnić krewkiego agresora. 

W trakcie przesłuchania 61-latek nie potrafił racjonalnie wyjaśnić swojego zachowania. Jednak ustalenia i zebrane dowody mogą wskazywać na jego celowe działanie. Prokuratura analizując zebrane materiały złożyła wniosek o areszt wobec mężczyzny. Sąd nie miał wątpliwości. 61-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu nawet dożywocie.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do