Reklama

1500000 gość Aquaparku Wrocław. Pan Andrzej Mitura otrzymał roczny karnet VIP

Redaktorzy
28/09/2022 15:31

Wrocławski Park Wodny to obiekty na Borowskiej i Brochowie, a także budowany trzeci kompleks przy ulicy Wilanowskiej. Jak dziś się okazało, Aquapark przy Borowskiej to jednocześnie ulubione miejsce wypoczynku Wrocławian i Dolnoślązaków. Żaden inny obiekt rekreacyjny w regionie nie ma tak wielu gości. Park Wodny prowadzi dokładne statystyki. Stąd wiadomo, że wrocławski emeryt, Andrzej Mitura, który dziś o 13:16 odwiedził obiekt przy Borowskiej, to jednocześnie półtoramilionowy klient w 2022 roku.

Obiekt przy Borowskiej działa nieprzerwanie od 2008 roku. Z roku na rok aquapark się zmienia i rozrasta, przybywa atrakcji i gości. Lata pandemii - 2020 i 2021 nieco ograniczyły liczbę odwiedzających. Rok 2022, mimo początkowych obostrzeń, okazał się rekordowy. W 2017 roku Borowską odwiedziło 1,7 mln gości, ale wtedy półtoramilionowy gość pojawił się w październiku. Teraz - w końcówce września.

 

- To dla nas olbrzymie wyróżnienie i odpowiedzialność. Cieszę się, że wrocławianie, Dolnoślązacy, a może nawet Polacy - bo goście przyjeżdżają do nas regularnie także z Poznania czy Górnego Śląska - decydują się spędzić u nas i z nami czas. Ale dziś Aquapark to nie tylko miejsce relaksu czy rozrywki. Prowadzimy szkołę pływania, to u nas wiele szkół Wrocławia organizuje pływackie lekcje wychowania fizycznego finansowane przez Urząd Miasta, to tu prowadzimy zajęcia wspierające rehabilitację czy uczymy zdrowego stylu życia - wyjaśnia prezes WPW Grzegorz Kaliszczak.

 

Pan Andrzej Mitura okazał się półtoramilionowym gościem w 2022 roku. Jak mówi jest mieszkańcem Krzyków i częstym gościem Parku Wodnego. Czasem przychodzi wspólnie z wnuczkami.

 

- Basen sportowy to jest moje miejsce, ale nie mogę powiedzieć ile przepływam basenów bo mój kardiolog nie może tego usłyszeć. Najczęściej kupuję karnet VIP i staram się przychodzić rano lub w ciągu dnia - wtedy jest niewiele osób. Dziś wyjątkowo się spóźniłem. To bardzo opłacalne spóźnienie - cieszył się Andrzej Mitura.

 

Szczęśliwiec otrzymał od Wrocławskiego Parku Wodnego roczny karnet VIP. Dzięki niemu można w obiekcie przebywać cały dzień, bez ograniczeń czasowych. Pobyty całodzienne są bardzo popularne wśród gości - aż 138.811 kupiło taką wejściówkę w 2022 roku. Popularniejszy jest tylko bilet dwugodzinny - w tym roku z takiego wejścia skorzystało 174.928 gości.

 

W obiekcie na Borowskiej, na basenach rekreacyjnych, sportowych, w strefie saun czy fitness jednocześnie może przebywać do 4 tysięcy osób. W sierpniu obiekt odwiedziło łącznie ponad 200 tysięcy osób. Teraz, choć wakacje się skończyły, ruch wcale nie jest mniejszy.

 

- Odwiedzają nas dzieci ze szkół w ramach lekcji WFu, a i wrocławianie - im chłodniej, tym chętniej korzystają z naszej strefy saun albo strefy fitness - gdzie trenują indywidualnie, ale też zapisują się na zajęcia grupowe. I są spektakularne efekty takich treningów: w przyszłym tygodniu mamy „Maraton Zumby", a w najbliższy piątek Noc Saunową - wylicza Paweł Rańda, dawniej polski srebrny medalista olimpijski, a dziś wiceprezes spółki.

 

Wrocławski Park Wodny może odwiedzać tak wielu gości dzięki prowadzonym niemal bez przerw rozbudowom. Dość powiedzieć, że w 2020 roku oddano do użytku dwa nowe baseny zewnętrzne o łącznej pow. 700m2 lustra wody wraz z letnim wejściem kasowym i szatnią z zapleczem sanitarnym. W 2022 powstała całkowicie nowa wioska saunowa. Znajduje się w niej aż sześć saun, strefa gastronomiczna, strefa wypoczynkowa i zaplecze sanitarne. W ten sposób ogród saunowy w głównej siedzibie Wrocławskiego Parku Wodnego został powiększony do 6 tys. m2.

 

Przede wszystkim jednak na wakacje wrocławianie otrzymali prezent: nowy obiekt na Brochowie, przy ul. Polnej 10. Składa się z 4 basenów, strefy saunarium i strefy fitness.

 

- Cały czas się rozbudowujemy, bo wychodzimy z założenia, że w takich momentach jak dziś: niepewności na świecie, zawirowań gospodarczych, potężnej inflacji jedynym ratunkiem jest ucieczka do przodu. To dlatego oczkiem w głowie jest dla nas budowa kolejnego aquaparku - przy ulicy Wilanowskiej. Ten obiekt będzie bliźniaczo podobny do Brochowa. Budowa idzie zgodnie z planem - opisuje prezes Kaliszczak .

 

Mimo horrendalnych podwyżek cen gazu (o 1300%) i prądu (o 650%), wprowadzonych przez państwowych dostawców energii - priorytetem dla władza spółki jest pozostawienie cen biletów na niezmienionym poziomie. Jak wyjaśnia Kaliszczak, zrobi wszystko, by te podwyżki nie zostały przerzucone na wrocławian. Dlatego obecnie Aquapark - ciesząc się z odwiedzin wrocławian - intensywnie szuka rozwiązań, które pomogą znaleźć oszczędności bez znaczącego ograniczenia oferty.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do