
Dziś wrocławski sąd nie podjął decyzji o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny, który swoim zachowaniem wywołał czynności służb w poniedziałkowe popołudnie. 45-latek idąc ulicą Podwale, nagle wyjął z torby przedmiot przypominający materiał pirotechniczny i wtedy został zauważony, a następnie zatrzymany przez wrocławskich policjantów. Na bazie zgromadzonego materiału dowodowego, mężczyzna ten usłyszał prokuratorskie zarzuty za czyn z art. 224a kodeksu karnego i grozić mu może kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Przypomnijmy, że do tego zdarzenia doszło tuż po godzinie 14.00, w poniedziałkowe popołudnie 7 września 2020 roku. Idący chodnikiem przy ulicy Podwale we Wrocławiu mężczyzna, został zauważony przez policjantów, gdy wyjmował z torby pakunek przypominający wyglądem materiał pirotechniczny.
Natychmiastowa reakcja funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu policjantów i podjęte działania, doprowadziły do zatrzymania 45-latka.
Ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców i osób przemieszczających się, na czas sprawdzeń ulicę całkowicie wyłączono z ruchu. Miejsce zabezpieczali policjanci z komisariatu na Starym Mieście wspólnie z funkcjonariuszami z Oddziału Prewencji KWP we Wrocławiu, a także wrocławskimi strażakami.
Pakunek podjęli policyjni pirotechnicy, wykorzystując do tego celu specjalistycznego robota i na szczęście okazało się, że nie zawiera on niebezpiecznych materiałów wybuchowych.
Wykonywane później czynności z udziałem osoby zatrzymanej w tej sprawie, zakończyły się dla podejrzanego zarzutami z art. 224a kodeksu karnego, które usłyszał w prokuraturze.
Artykuł ten mówi o fałszywym zawiadomieniu o zagrożeniu, a brzmi tak: ,,Kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w znacznych rozmiarach lub stwarza sytuację, mającą wywołać przekonanie o istnieniu takiego zagrożenia, czym wywołuje czynność instytucji użyteczności publicznej lub organu ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia mającą na celu uchylenie zagrożenia, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Wrocławski sąd nie podjął dziś decyzji o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie