
Oczyszczony z zarzutów przedsiębiorca z Wałbrzycha Marek Kubala żądał 50 milionów złotych odszkodowania - za niesłuszne aresztowanie, utratę majątku i przychodów z kilkunastu lat. Sąd przyznał mu jednak zaledwie 89 tysięcy. Motywował to tym, że areszt trwał tylko 17 dni. Pan Marek już zapowiada apelację. - 89 tysięcy niech sobie wsadzą w buty - powiedział Kubala. Marek Kubala był bogatym biznesmenem aż do momentu, gdy 16 lat temu został aresztowany. Postawiono mu zarzuty korupcji, przebijania numerów rejestracyjnych i przemycania pojazdów. Stracił firmę i rodzinę, wpadł w spiralę długów. Proces karny trwał 11 lat. Ostatecznie został oczyszczony ze wszystkich zarzutów. Od pięciu lat walczy o zadośćuczynienie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie