
Tragicznie zakończyła się jazda ciągnikiem rolniczym w Łąkach dla mieszkańca gminy Milicz. Mężczyzna wjechał do stawu hodowlanego, gdzie ciągnik przewrócił się na bok i przygniótł pod wodą kierowcę. Niestety mimo akcji ratunkowej mężczyzna zmarł. Trwa wyjaśnianie okoliczności wypadku.
W miejscowości Łąki w gminie Milicz na terenie gospodarstwa rybackiego doszło do wypadku z udziałem traktorzysty. Policjanci, którzy przybyli na wskazane miejsce ustalili, że do jednego ze stawów hodowlanych wjechał kierujący ciągnikiem rolniczym, który będąc już w wodzie przewrócił się na bok przygniatając znajdującego się pod wodą mężczyznę.
Niestety pomimo podjętej akcji ratunkowej, w której uczestniczyli także strażacy z OSP w Sułowie, mężczyzna po wydobyciu z wody nie odzyskał już funkcji życiowych. Zmarłym okazał się 28-letni mieszkaniec gminy Milicz. Decyzją przybyłego na miejsce zdarzenia prokuratora, ciało denata zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej we Wrocławiu celem przeprowadzenia sekcji zwłok. Ciągnik rolniczy marki Ursus do czasu wyjaśnienia okoliczności zdarzenia został zabezpieczony przez policjantów na parkingu strzeżonym. Nikt inny nie ucierpiał.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie