Reklama

Usłyszał głośne uderzenie, a w jego domu nastała ciemność

09/04/2020 18:27

Policjanci z drogówki zostali wysłani do zdarzenia drogowego, do którego doszło na wrocławskich Kłokoczycach. Na miejscu właściciel jednej z posesji oświadczył, że usłyszał głośne uderzenie, po którym w jego domu zgasło światło. Okazało się, że kierujący Fiatem uderzył w ogrodzenie, a następnie w skrzynkę elektryczną. 34-letni kierujący był pijany, policyjny alkomat wykazał ponad 2 promile. O konsekwencjach, jakie poniesie nieodpowiedzialny kierujący, zadecyduje teraz sąd.

Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, chwilę po godzinie 22.00 zostali skierowani przez oficera dyżurnego do obsługi zdarzenia drogowego na jednej z ulic wrocławskich Kłokoczyc.

Na miejscu mundurowi zastali mieszkańca jednej z posesji, który oświadczył, że usłyszał głośny dźwięk uderzenia, po czym w jego domu zgasło światło. Zaniepokojony wybiegł na zewnątrz, zauważył pojazd, który wjechał w jego ogrodzenie i uszkodził skrzynkę elektryczną.

Zachowanie mężczyzny nie należało do najbardziej odpowiedzialnych, bo całe zamieszanie było podyktowane wypitym wcześniej alkoholem. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile.

Reklama

34-latek stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem, w wyniku czego zjechał z jezdni, uszkadzając ogrodzenie oraz skrzynkę elektryczną, co było przyczyną prezerwy w dostawie energii do domu zgłaszającego. Mężczyzna przyznał się do zarzuconego mu czynu i wyznał, że chciał pojechać tylko na stację benzynową, aby zrobić zakupy. Na szczęście na skutek tego zdarzenia nikt nie ucierpiał, a nieodpowiedzialna podróż kierującego zakończyła się tylko uszkodzonym mieniem.

Prawo jazdy obywatela Ukrainy zostało zatrzymane, a on sam w konsekwencji swoich czynów odpowie przed sądem. Zgodnie z obowiązującymi przepisami kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, bądź pod wpływem środków odurzających zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 2 lat.

Reklama

st. sierż. Paweł Noga

KMP Wrocław

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do