Reklama

Uciekali motorowerem przed policjantami - dwóch pijanych nastolatków zatrzymanych przrz policję

05/07/2019 14:40

Sąd dla nieletnich zajmie się dwoma młodymi mieszkańcami Milicza, którzy jadąc motorowerem próbowali uciec przed policyjnym radiowozem chcąc uniknąć kontroli drogowej. Chłopcy zostali zatrzymani – obaj byli pod wpływem alkoholu.

Policjanci patrolujący ulicę Osadniczą w Miliczu zauważyli dwóch młodzieńców jadących motorowerem. Obaj nie mieli na głowach kasków. Policjanci jadący oznakowanym radiowozem postanowili zatrzymać motorower do kontroli drogowej. Jednak kierujący jednośladem nie zareagował na policyjne sygnały dźwiękowe i świetlne nakazujące zatrzymanie się i chcąc uniknąć kontroli drogowej wyłączył światła, po czym skręcił w drogę gruntową podejmując próbę ucieczki przed policjantami. Mundurowi natychmiast ruszyli w pościg i po chwili zatrzymali uciekinierów.

Motorowerem kierował 15-letni mieszkaniec Milicza, pasażerem był o rok młodszy chłopiec także z Milicza. Szybko okazało się dlaczego nieletni chcieli uniknąć kontaktu z policjantami – okazało się bowiem, że oprócz tego, że nie używali kasków ochronnych, to obaj byli pod wpływem alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmach chłopców po około 0,4 promila alkoholu. Ponadto policjanci ustalili, że kierujący motorowerem nie miał jakichkolwiek uprawnień do prowadzenia takich pojazdów mechanicznych, a motorower nie był ubezpieczony w ramach obowiązkowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. W związku z tym policjanci uniemożliwili chłopcom dalszą jazdę motorowerem zabezpieczając pojazd na parkingu strzeżonym.

Po zakończeniu policyjnych czynności obaj zatrzymani chłopcy zostali przekazani rodzicom. O ich dalszym losie zadecyduje teraz sąd dla nieletnich, do którego policjanci niezwłocznie prześlą zebraną w tej sprawie dokumentację. Postępowanie jest w toku.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do