
Do zdarzenia doszło na trasie Strzelin-Brzeg w okolicy zjazdu na Miechowice Oławskie.
Na miejsce zadysponowano najbliższą jednostkę OSP KSRG Wiązów, Jrg Strzelin, Zespół Ratownictwa Medycznego, LPR Ratownik-13 i patrol Policji. Poszkodowanemu udzielał pomocy jako pierwszy przejeżdżający strażak z Wiązowa. W międzyczasie na miejsce przybyli strażacy i ZRM, którzy zastali osobę poszkodowaną po za pojazdem w ciężkim stanie, ale przytomną. Wstępnie zaopatrzony pacjent został przekazany ratownikom do karetki. Tam niestety po krótkiej chwili u poszkodowanego zaczęły zanikać czynności życiowe. Natychmiast ratownicy przystąpili do reanimacji mężczyzny. Przybyła na miejsce policja zajęła się ustaleniami jak dokładnie doszło do wypadku. Reanimacja trwała kilkadziesiąt minut. Niestety mimo wysiłku ratowników i lekarza LPR stwierdzono zgon. Na miejsce wezwany został prokurator, oraz technik policyjny. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna kierujący pojazdem marki Fiat Punto jechał ze zbyt dużą predkoscią wyprzedzając samochód ciężarowy na łuku drogi i złapał poboczę. Pojazd postawiło bokiem i doszło do uderzenia w rów, a nastepnie kilkukrotnego dachowania podczas którego poszkodowany wypadł przez boczną szybę. Dodatkowo kierujący znajdował się pod wpływem alkoholu i nie posiadał uprawnień. Droga była zablokowana przez około 3 godziny. W tym czasie straż pożarna kierowała pojazdy jadące od strony Strzelina na Miechowice Oławskie.
Tragedia na DK-39 pod Wiązowem. Nie żyje kierujący Fiatem
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie