Reklama

Pijany motocyklista nie zatrzymał się do kontroli drogowej i doprowadził do kolizji z radiowozem.

05/09/2018 11:45

Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu przeprowadzili pościg za kierującym, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. 32-letni mężczyzna jadąc motocyklem zignorował nadawane w jego kierunku sygnały pojazdu uprzywilejowanego i na ul. Świdnickiej w Wałbrzychu podjął ucieczkę. Po kilkudziesięciu sekundach, w wyniku wykonania gwałtownych manewrów skrętu w lewo i w prawo, mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego utracił panowanie nad motocyklem, uderzył dwukrotnie w radiowóz, by ostatecznie przewrócić pojazd na jezdnię. 32-latek chwilę później został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu, nie miał uprawnień do kierowania pojazdem oraz polisy ubezpieczeniowej motocykla.

Funkcjonariusze ruchu drogowego zauważyli jadący przez dzielnicę Podgórze motocykl i niezwłocznie podjęli decyzję o zatrzymaniu pojazdu do kontroli drogowej. Zachowanie kierującego na drodze wskazywało, iż może on znajdować pod wpływem alkoholu. Kiedy mundurowi zbliżyli się do jednośladu, włączyli w radiowozie sygnały świetlne i dźwiękowe. Wtedy kierujący rozpoczął ucieczkę swoim pojazdem przez ul. Świdnicką w Wałbrzychu.

Mundurowi podjęli pościg za kierującym, który po kilkudziesięciu sekundach, najpierw chciał skręcić w ul. Bystrzycką, a następnie wjechał pod prąd w ul. Noworudzką i tam ostatecznie został zatrzymany, kiedy to stracił panowanie nad motocyklem i dwukrotnie uderzył w radiowóz. 32-letni mieszkaniec Dziećmorowic chciał uniknąć kontroli drogowej, gdyż obawiał się konsekwencji jazdy pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało u niego 0,32 promila alkoholu w organizmie. Podczas dalszych czynności z zatrzymanym funkcjonariusze ustalili, że nie posiada on uprawnień do kierowania motocyklem oraz polisy ubezpieczeniowej pojazdu.

Sprawca odpowie teraz za niezatrzymanie motocykla i kontynuowanie jazdy pomimo wydanego przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego polecenia zatrzymania pojazdu, za kierowanie nim  w stanie po użyciu alkoholu oraz brak uprawnień do kierowania motocyklem, a także brak polisy OC. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5, zakaz kierowania pojazdami, a także wysoka grzywna.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do