
Do poważnego wypadku doszło w niedzielę na 131. kilometrze autostrady A4 w kierunku Legnicy. Młody motocyklista stracił panowanie nad jednośladem, przewrócił się i doznał bardzo poważnych obrażeń. Na miejsce natychmiast wezwano wszystkie służby ratunkowe. Ratownicy podjęli reanimację, walcząc o jego życie. Poszkodowany w stanie krytycznym został przetransportowany do szpitala we Wrocławiu.
Zgodnie z przepisami, kierowcy stojący w korku utworzyli korytarz życia, umożliwiając dojazd pojazdom ratunkowym. Niestety, część osób wykazała się skrajną nieodpowiedzialnością – jak pokazuje nagranie nadesłane do portalu Dolnośląskie Alarmowo, kierowcy znajdujący się na początku zatoru zawracali i poruszali się pod prąd właśnie korytarzem życia, czym stwarzali śmiertelne zagrożenie.
W komentarzach pod filmem pojawiły się głosy, że kierowcy mieli zawrócić rzekomo na polecenie policji. Portal 24wroclaw.pl skontaktował się w tej sprawie z rzecznikiem Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej. – Absolutnie nikt nie pozwalał na takie manewry – podkreślił rzecznik. Policja już zabezpieczyła nagranie i zapowiedziała wyciągnięcie konsekwencji wobec kierowców, którzy złamali przepisy.
Internauci nie kryją oburzenia:
„Z tego co mi się wydaje, jest to karalne i to chyba dość srogo… ładnie widać numery rejestracyjne. Mam nadzieję, że poniosą konsekwencje.”
„Tam ludzie potrzebują pomocy, czekają na ratowników, a debile jadą pod prąd, uniemożliwiając przejazd służbom. Działać stanowczo i surowo – to się nauczą.” " Na filmie widoczne są tablicę rejestracyjne. Podać na policję do ukarania. Jak można być tak niemyślącą osoba "
Jazda pod prąd na autostradzie to jedno z najpoważniejszych wykroczeń drogowych. Za takie zachowanie grozi wysoka kara finansowa, a w wielu przypadkach również utrata prawa jazdy. Postawa niektórych kierowców na A4 jest przykładem skrajnej bezmyślności, która mogła doprowadzić do kolejnej tragedii.
‼️ Korytarz życia jest po to, by ratować ludzi, a nie do zawracania czy uciekania przed korkiem! Takie zachowanie to realne zagrożenie życia dla ratowników i poszkodowanych.
Koszmarny wypadek motocyklisty i skrajna bezmyślność kierowców na A4. Złamali prawo jadąc pod prąd korytarzem życia, a winą obarczyli policję
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.