Reklama

Kobieta 8 godzin czekała na pomoc z martwym mężem.

17/09/2018 09:23

Makabryczne okoliczności tragicznego wypadku na trasie Bytnica-Głębokie w woj. lubuskim. Ford mondeo z dwiema osobami w środku z dużą prędkością uderzył w drzewo. Kierujący nim 27-latek zginął na miejscu, a jego 26-letnia pasażerka została ranna i zakleszczona w pojeździe. Kobieta, choć była świadoma, musiała 8 godzin czekać na pomoc.

 Około godziny 7:40 otrzymaliśmy zgłoszenie od grzybiarza, że przy drodze napotkał rozbity samochód, w którym były dwie osoby - relacjonuje w rozmowie z osp.pl asp. sztab. Justyna Kulka z Komendy Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim. Kierujący samochodem mężczyzna już nie żył, natomiast 26-letnia pasażera była ranna, ale świadoma - dodaje.  

  Kobieta była zakleszczona w pojeździe i aby ją uwolnić, konieczne było użycie sprzętu hydraulicznego. Jak informuje policja, do wypadku doszło około 8 godzin wcześniej, jednak kobieta nie była w stanie wezwać pomocy, a pierwszą osobą, która napotkała rozbity samochód, był grzybiarz. 

OSP.pl

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do