Reklama

Głośny wypadek w Strzegomiu. Obcokrajowiec śmiertelnie potrącił dwie kobiety na pasach. Prokuratura: Nawet nie hamował

Redaktorzy
17/11/2025 13:28

Szeroko komentowany w ostatnim czasie wypadek w Strzegomiu, o którym mówiły ogólnopolskie media, ma już pełne potwierdzenie ze strony prokuratury. To 35-letni obywatel Ukrainy kierował dostawczym samochodem, który 3 listopada 2025 roku na drodze krajowej nr 5 śmiertelnie potrącił dwie kobiety wracające z kościoła. Jak wynika z ustaleń śledczych, mężczyzna nie hamował, nie próbował podjąć żadnych manewrów obronnych, a pojazd, którym jechał, nie miał ważnych badań technicznych.

Trzymiesięczny areszt dla kierowcy

Na wniosek Prokuratury Okręgowej w Świdnicy Sąd Rejonowy zastosował wobec 35-latka tymczasowy areszt na trzy miesiące. Uzasadniono go zarówno obawą ucieczki lub ukrycia się podejrzanego, jak i grożącą mu surową karą.

Prokurator Mariusz Pindera potwierdził, że kierowcy przedstawiono zarzut umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, co znacząco podnosi wagę sprawy i możliwy wymiar kary.

Prokuratura: kierowca nie obserwował drogi i nie ustąpił pierwszeństwa

Według śledczych mężczyzna:

  • nie zachował należytej i szczególnej ostrożności,

  • nie obserwował przedpola jazdy,

  • nie podjął próby hamowania ani innego manewru obronnego,

  • nie ustąpił pierwszeństwa dwóm pieszym prawidłowo przechodzącym po oznakowanym przejściu.

Jak podaje prokuratura, brak hamowania w momencie uderzenia jest jednym z kluczowych dowodów w sprawie.

Dwie kobiety nie miały szans

Ofiarami były mieszkanki Strzegomia wracające z kościoła do domu. Jedna z kobiet zginęła na miejscu. Druga – mimo błyskawicznej akcji ratunkowej – zmarła podczas transportu do szpitala z powodu bardzo ciężkich obrażeń.

W miejscowości wciąż trwa poruszenie. To przejście dla pieszych mieszkańcy od dawna uważają za niebezpieczne, a tragedia wstrząsnęła lokalną społecznością.

Samochód bez przeglądu technicznego

Śledczy ujawnili też, że pojazd dostawczy, którym kierował 35-latek, nie posiadał ważnych badań technicznych. To dodatkowa okoliczność obciążająca kierowcę, który odpowiada za stan techniczny auta, zwłaszcza przy wykonywaniu pracy zawodowej.

Grożą mu nawet lata więzienia

Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i rażące naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym kierowcy grozi do 12 lat pozbawienia wolności, a w przypadku zaostrzenia kwalifikacji – nawet więcej.

Głośny wypadek w Strzegomiu. Obcokrajowiec śmiertelnie potrącił dwie kobiety na pasach. Prokuratura: Nawet nie hamował

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do