Chcąc uciec z miejsca kolizji wjechała samochodem do rowu.

Jaworscy policjanci zatrzymali nietrzeźwą kobietę, która prowadząc pojazd doprowadziła do kolizji. Najpierw uderzyła swoim autem w inny samochód, a następnie chcąc uciec z miejsca zdarzenia wjechała do pobliskiego rowu. Badanie przeprowadzone przez funkcjonariuszy wykazało blisko 2 promile alkoholu w jej organizmie. Prawo jazdy, którym cieszyła się niecały rok, już zostało kierującej zatrzymane. Teraz grozi jej kara pozbawienia wolności do 2 lat, zakaz prowadzenia pojazdów na okres nawet 10 lat.

Tuż przed godziną 20 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Jaworze został poinformowany o zdarzeniu na jednej z dróg w gminie Męcinka. Po przybyciu na miejsce policjanci zobaczyli uszkodzony pojazd, a w pobliskim rowie kolejny samochód. Funkcjonariusze wykonujący czynności na miejscu zdarzenia ustalili, że kierująca nim kobieta, włączając się do ruchu uderzyła w będące w ruchu auto. Następnie chciała uciec z miejsca kolizji, ale do końca jej się to nie udało. Zatrzymała się bowiem kilkadziesiąt metrów dalej. Straciła panowanie nad prowadzonym przez siebie samochodem i wjechała do przydrożnego rowu.

Kiedy policjanci podeszli do kierującej wyjaśnił się powód jej nietypowego zachowania. Funkcjonariusze wyczuli bowiem od niej silną woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało u 52-letniej mieszkanki Jawora 1,8 promila alkoholu w organizmie. Kobieta próbowała tłumaczyć się, że wcześniej wypiła „tylko” jedno piwo. Zatrzymano jej prawo jazdy, które zdobyła niecały rok temu. Na szczęście, w tym przypadku ucierpiały tylko karoserie pojazdów.

Teraz 52-latka za swoje czyny odpowie przed sądem. Przypomnijmy, że w świetle obowiązujących przepisów za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości lub po użyciu innego, podobnie działającego środka grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, nawet 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów oraz 10 pkt karnych.