
W związku z planowanym wprowadzeniem podatku od sprzedaży detalicznej mogą wzrosnąć ceny paliw. Stacje będą bowiem traktowane jak normalne placówki handlu, które będą obciążone również opłatą za sprzedaż weekendy i święta. Eksperci przepowiadają, że na sto procent firmy paliwowe przerzucą podatek na klienta. To również niekorzystna informacja dla niezależnych stacji, które mogą mieć nawet 70% niższe dochody.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Bo to jest chory kraj...