Reklama

Zobaczył radiowóz i wpadł w panikę. Pijany Ukrainiec dachował przy policji. Miał ponad 3 promile

Redaktorzy
20/05/2025 00:57

W miejscowości Wilczyce, 41-letni obywatel Ukrainy, prowadząc samochód marki Skoda, spanikował na widok policjantów i doprowadził do groźnie wyglądającego wypadku. Mężczyzna, jadąc z nadmierną prędkością, nie zapanował nad pojazdem, wjechał do rowu i dachował. Jak sam przyznał – wpadł w panikę, gdy zobaczył radiowóz. Powód? Miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.

Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 17:00, podczas gdy funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Legnicy zabezpieczali zamknięcie drogi wojewódzkiej nr 364. Na miejscu działały również służby straży pożarnej, które neutralizowały wyciek substancji ropopochodnej. Policjanci kierowali ruchem i wyznaczali objazd przez teren stacji paliw.

W pewnym momencie kierowca Skody, jadąc w kierunku Złotoryi, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. W wyniku tego stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do przydrożnego rowu i dachował – wszystko to w bezpośredniej obecności służb.

Na miejscu natychmiast podjęto akcję ratunkową. Zarówno kierowca, jak i jego pasażerka zostali ewakuowani z pojazdu, a funkcjonariusze udzielili im pierwszej pomocy przedmedycznej. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń.

Podczas interwencji policjanci wyczuli silną woń alkoholu od kierowcy. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany, odebrano mu prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny pojazdu.

Teraz 41-latek stanie przed sądem. Przypominamy – za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Zobaczył radiowóz i wpadł w panikę. Pijany Ukrainiec dachował przy policji. Miał ponad 3 promile

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do