
Podczas przejazdu autostradą A4, na wysokości Brzegu, w prezydenckim samochodzie pękła opona. Auto wylądowało na poboczu.
Prezydentowi Andrzejowi Dudzie ani żadnej z towarzyszących mu osób nic się nie stało. Refleksem i wysokimi umiejętnościami wykazał się kierowca, który uniknął zderzenia z innymi samochodami oraz barierą ochronną. Auto zatrzymało się na poboczu, bokiem do kierunku jazdy.
Kolumna prezydencka jechała z Karpacza do Wisły na konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich. Prezydent przesiadł się do innego auta. Uszkodzone BMW7 zabrała z autostrady pomoc drogowa. Przyczyny zdarzenia sprawdza BOR.
BOR ustala przyczyny zdarzenia, pojazdy są każdorazowo sprawdzane. Też jestem zainteresowany tym, żeby sprawdzić, co było przyczyną pęknięcia opony. Prowadzimy czynności z policją, żeby wyciągnąć wnioski na przyszłość. Podjęliśmy decyzję o zbadaniu opony zgodnie z obowiązującymi przepisami, czyli specjaliści od spraw kryminalnych, technicznych podjęli się sprawdzeniu opony. Należy podkreślić, że świetne umiejętności kierowcy nie doprowadziły do tragedii. Nie znam terminu, kiedy poznamy wyniki kontroli. Kiedy ta ekspertyza dotrze na moje biurko, wtedy ten termin poznamy. BOR realizuje swoje zadania zgodnie z ustawą. Bezpieczeństwo osób ochranianych jest na właściwym poziomie – powiedział TV Republika szef BOR płk. Andrzej Pawlikowski.Z kolei prezydent Duda w telefonicznym komentarzu dla "Faktów" TVN powiedział, że opona "rozleciała się kompletnie".
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jele ia miasto kodowcow i zaklamanych czerwonych komuchow, ktorzy nic nie osiagneli!!!!KOD jest niezbędny, debil, który przez 8 lat żył w demokratycznym, wolnym kraju i był pewien, że teraz siepacze PiSowscy będą go o 6 rano za włosy wyciągać, że złotówka będzie na kolanach, że inflacja zeżre oszczędności, że PiS wywoła wojnę z Rosją, że hipermarkety podniosą ceny a banki zbankrutują, że wyjdziemy z UE, że wyrzucimy Niemców z fabryk, taki DEBIL potrzebuje łagodnego przejścia ze świata w który wierzył w świat rzeczywistości, inaczej debilowi pęknie żyłka w mózgu. Tak więc KOD kłamstwami pozwala na powolne, łagodne przejście i właściwie powinien się nazywać Komitet Obrony Debila.
Magda jesteś podla.... Można kogoś nie lubić,nie popierać ale życzyć komuś śmierci to juz jest dno.
Tragedią jest że zdarzenie to nie doprowadziło do kolejnych wyborów...
To teraz komisja śledcza bedzie to byl zamach wentylka od oponki jak nic. Pan Macierewicz bedzie wyjaśnial:-)
Prezydent przekonał się o tym jak porządne są drogi na Dolnym Śląsku. ;)