Wrocławianie uczą się udzielać pierwszej pomocy. W ciągu ostatnich pięciu lat ze szkoleń (w ramach WAPP) skorzystało ponad 50 000 osób

Co robić, gdy widzimy wypadek komunikacyjny? Do czego służy AED i jak go używać? Jak zareagować, gdy ktoś się dławi? To tylko część zagadnień z pierwszej pomocy, jakie poznają uczestnicy miejskiej kampanii edukacyjnej prowadzonej przez Wrocławskie Centrum Rozwoju Społecznego. W ciągu ostatnich pięciu lat z tego typu szkoleń skorzystało ponad 50 000 wrocławian.

Wrocławskie szkolenia z pierwszej pomocy cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem. Organizowane są w ramach Wrocławskiej Akademii Pierwszej Pomocy (WAPP) prowadzonej przez WCRS. Od 2019 r. z tego typu bezpłatnych szkoleń skorzystało ponad 50 000 wrocławian.

Wiedza praktyczna
Szkolenia te mają przede wszystkim przekazać rzetelną wiedzę o udzielaniu pierwszej pomocy i jednocześnie udowodnić, że każda osoba może uratować czyjeś zdrowie lub życie. Niestety decyzja o podjęciu pomocy drugiej osobie wciąż jest zbyt rzadka i często wynika z braku wiedzy, jak to zrobić. Dlatego m.in. WCRS regularnie organizuje podstawowe szkolenia pierwszej pomocy, na które zapisać się mogą dorośli mieszkańcy i mieszkanki Wrocławia. Udział w nich jest bezpłatny.

Kursy odbywają się co dwa tygodnie (w czwartkowe popołudnia) i trwają 4 godziny. Najbliższe szkolenie, na które są wolne miejsca, odbędzie się 1 sierpnia. Zapisy na nie uruchomione zostaną 19 lipca o godz. 9.00 na stronie wcrs.pl/wapp.

– W pojedynczym kursie udział bierze do 25 osób. Szkolenia prowadzimy w sposób warsztatowy, aby każdy uczestnik zdobył praktyczne umiejętności reagowania w najczęstszych stanach zagrożenia zdrowia i życia. Omawiamy i ćwiczymy postępowanie w przypadku urazów, ran, wypadków komunikacyjnych. Dużo uwagi poświęcamy też na trening resuscytacji krążeniowo-oddechowej i użycie AED – mówi Michał Podgórski, ratownik medyczny, instruktor pierwszej pomocy prowadzący szkolenia WAPP. – Ważne jest też to, żeby się przełamać i podejmować akcje ratunkowe. Najgorsza jest bowiem bezczynność w momencie, gdy liczą się minuty – dodaje.

Ogromne zainteresowanie kursami pierwszej pomocy
Miejsca na kursy bardzo szybko są rezerwowane, lista uczestników zamyka się w kilka godzin (powstaje lista rezerwowa).
Uczestnicy szkoleń chwalą przede wszystkim ich praktyczny charakter i aktualność przekazywanych procedur udzielania pierwszej pomocy.

– Bardzo podobało mi się to, że można było ćwiczyć udzielanie pomocy na realistycznych fantomach i zobaczyć jak się ratuje małe dziecko, osobę w średnim wieku, jak i starszą – mówi pani Anna, uczestniczka szkolenia – Ćwiczyliśmy pomoc przy zadławieniach, omawialiśmy też tzw. wypadki urlopowe, jak oparzenia słoneczne i ukąszenia. Bardzo polecam te zajęcia, bo tego typu wiedzy nigdy za wiele – podsumowuje.

Od 2019 r. miasto Wrocław na kursach szkoli ok. 3 000 osób rocznie - z udzielania pierwszej pomocy. Ale WAPP to także pokazy, konferencje i mini-warsztaty np. na wydarzeniach plenerowych czy piknikach. Według szacunków przez 5 lat na niemal 360 wydarzeniach przeszkolonych zostało ponad 50 000 osób

.
– Chcemy, żeby ta liczba potencjalnych ratowników cały czas rosła, ale zależy nam jednocześnie, żeby każda osoba mogła tę wiedzę utrwalać i odświeżać – mówi Dorota Feliks, dyrektor Wrocławskiego Centrum Rozwoju Społecznego. – Dlatego zachęcamy, by korzystać z kursów lub punktów WAPP na piknikach nie jednokrotnie, lecz tyle razy, ile potrzebujemy. Dołączyliśmy do inicjatywy „Porusz serce" Uniwersytetu Medycznego i naszym celem jest zwiększenie liczby podejmowanych prób ratowania życia, a żeby to robić, wiele osób potrzebuje sprawdzonej, stale aktualizowanej wiedzy i umiejętności udzielania pomocy – dodaje.

Pierwsza pomoc także w szkołach
Zajęcia z pierwszej pomocy prowadzone są również we wrocławskich placówkach oświatowych. Między innymi w ramach kampanii „Porusz serce", prowadzonej wspólnie z Uniwersytetem Medycznym. Jej głównym celem jest zwiększenie świadomości uczniów na temat pierwszej pomocy w przypadku nagłego zatrzymania krążenia.

– Dzięki zajęciom i szkoleniom prowadzonym w naszych placówkach chcemy sprawić, by uczniowie nie bali się udzielać pierwszej pomocy i wiedzieli, jak korzystać m.in. z defibrylatorów. Mamy też nadzieję, że tę wiedzę będą przekazywać dalej wśród znajomych i rodziny – mówi Ewa Szczęch z Departamentu Edukacji UM we Wrocławiu.

W ramach tej kampanii miasto przekazało 24 szkołom i placówkom oświatowym ponad 300 tys. zł na zakup: 100 fantomów, 26 defibrylatorów szkoleniowych i 8 defibrylatorów ratowniczych. Sprzęt ten uzupełnił dotychczasowe wyposażenie placówek.