
Mieszkańcy Wrocławia uczcili pamięć zmarłego Pawła Adamowicza. W piątek w dniu trzeciej rocznicy śmierci prezydenta Gdańska, na ulicy Świdnickiej we Wrocławiu, zapłonęły znicze.
W piątek o godzinie 18.00 na ulicy Świdnickiej wrocławianie zapalili ułożone w kształcie serca znicze. Mieszkańcy oddali tym samym cześć tragicznie zmarłemu prezydentowi Gdańska, Pawłowi Adamowiczowi. Organizatorem spotkania byli członkowie organizacji KOD Wrocław.
Paweł Adamowicz w swoich ostatnich słowach mówił o solidarności i dzieleniu się dobrem. 14 stycznia wyjdźmy na place naszych miast. Zapalmy światła, ustawiając je w kształt serca, podobnie jak trzy lata temu. Niech symbolizują naszą solidarność i nadzieję, że dobro zwycięży- czytamy na stronie inicjatora piątkowego spotkania.
W czwartek prezydent Jacek Sutryk uczestniczył w uroczystościach upamiętniających trzecią rocznicę zabójstwa Pawła Adamowicza, które odbyły się w okolicach gdańskiej Katowni.
To był długi i ważny dzień dla nas. 3 lata. 3 lata od tragicznych wydarzeń na światełku do nieba podczas kolejnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Te sceny pamiętamy wszyscy. Szok, niedowierzanie, potem długie oczekiwanie na wieści i wielki smutek, gdy dowiedzieliśmy się, że Pawła Adamowicza nie ma już z nami. Dziś wraz z całą samorządową rodziną pojawiliśmy się w Gdańsku. By zaświadczyć i przypomnieć. Zaświadczyć o tym, że Paweł był, jest i pozostanie dla nas ważny. I przypomnieć, że te wartości, o które Paweł zabiegał i w które wierzył są i będą żywe na zawsze. Tak jak nasza pamięć o nim. -podsumował prezydent Jacek Sutryk
Wrocław Pamięta. Mieszkańcy uczcili pamięć Pawła Adamowicza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie