Dramatyczne sceny rozegrały się 31 października w jednej z miejscowości w okolicach Karpacza. 41-letni mężczyzna, mając blisko 3 promile alkoholu w organizmie, podczas nieprawidłowej wymiany butli gazowej doprowadził do groźnego pożaru w budynku wielorodzinnym. Tylko dzięki błyskawicznej reakcji służb ratunkowych udało się uniknąć tragedii.
Jak ustalili jeleniogórscy policjanci, 41-letni mieszkaniec powiatu jeleniogórskiego, będąc w stanie znacznego upojenia alkoholowego, postanowił wymienić butlę gazową w kuchni swojego mieszkania. Zrobił to jednak w sposób całkowicie nieprawidłowy, rażąco naruszając zasady bezpieczeństwa.
W wyniku jego nieodpowiedzialnych działań doszło do ulatniania się gazu, a następnie do jego zapłonu. W pomieszczeniu wybuchł pożar, który mógł błyskawicznie rozprzestrzenić się na cały budynek.
Na miejsce natychmiast wezwano straż pożarną, policję oraz pogotowie gazowe. Strażacy błyskawicznie opanowali ogień, dzięki czemu nikt z mieszkańców nie odniósł obrażeń. Mimo to, sytuacja była wyjątkowo groźna — istniało realne zagrożenie dla życia i zdrowia wszystkich osób przebywających w budynku.
Policjanci zatrzymali 41-latka bezpośrednio po zdarzeniu. Badanie alkomatem wykazało blisko 3 promile alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty.
Prokurator przedstawił mężczyźnie zarzuty sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia lub zdrowia wielu osób oraz spowodowania pożaru. Zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
Za popełnione czyny 41-latkowi grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze po raz kolejny przypominają, że prace związane z instalacjami gazowymi wymagają szczególnej ostrożności i powinny być wykonywane wyłącznie przez osoby posiadające odpowiednie kwalifikacje. W połączeniu z alkoholem nawet pozornie drobne zaniedbanie może skończyć się tragedią.
– Alkohol i ogień to śmiertelne połączenie. Każda lekkomyślność może zagrozić nie tylko życiu, ale i zdrowiu wielu osób – podkreślają jeleniogórscy policjanci.
Trzy promile i krok od tragedii. Pijany mężczyzna omal nie wysadził bloku pod Karpaczem
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie