
Do tragicznego wypadku doszło o godz 17:30 na wysokości 135 km autostrady A4 w stronę Wrocławia, pomiędzy węzłami na Kostomłoty a Kąty Wrocławskie.
Do wypadku doszło w wyniku tworzącego się zatoru. Kierujący busem nie zdołał wyhamować i uderzył w tył naczepy ciężarówki. Kabina busa została doszczętnie zniszczona. Nie dającego oznak życia kierowcę wydobyli z jej wnętrza strażacy. Pomimo prowadzonej reanimacji mężczyzny nie udało się uratować. Autostrada w stronę Wrocławia jest zablokowana. Utrudnienia potrwają kilka godzin.Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kierowca2 skąd pewność, że kierowca który stracił życie "siedział na dupie innego pojazdu i nie patrzył przed siebie tylko w telefon"? Nie mierzmy innych własną miarą...
Puknij się w łeb z tym tacho, wystarczy nie siedzieć na dupie innego pojazdu i patrzeć przed siebie, nie w telefony itd.
Ile jeszcze chłopaków musi zginąć zanim ktoś z rządu się opamięta? Dawno powinni założyć tachografy do busów. Właściciele firm zarabiają duże pieniądze za taka gonitwę, słynne ekspresy Polska Chiny w dwie godziny. Natomiast kierowcy giną pod naczepami taki finał .