
Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę, 12 października 2025 roku około godziny 11:30, podczas Rajdu Nyskiego 2025. Zdarzenie miało miejsce na odcinku specjalnym nr 6 „Stary Las 1”, pomiędzy Polskim Świętowem a Suchą Kamienicą.
Podczas przejazdu jednej z załóg z Nysy, samochód rajdowy wypadł z drogi, uderzył w drzewo i stanął w ogniu. Świadkowie natychmiast powiadomili służby ratunkowe. Na miejsce skierowano jednostki straży pożarnej, policję oraz zespół ratownictwa medycznego.
Do akcji wezwano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR).
Jak poinformował dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu, w pojeździe znajdowały się dwie osoby.
Jedna z nich zdołała samodzielnie opuścić samochód, natomiast druga była w nim uwięziona. Pomimo natychmiastowej akcji ratunkowej, nie udało się jej uratować.
Drugi uczestnik wypadku, w stanie ciężkim, został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala.
Na miejscu wciąż pracują policjanci i prokurator, którzy prowadzą czynności mające na celu ustalenie dokładnych przyczyn i przebiegu tragicznego wypadku.
To już drugie poważne zdarzenie podczas Rajdu Nyskiego 2025. W sobotę, 11 października, doszło do innego groźnego incydentu – samochód wypadł z trasy i wjechał w grupę fotoreporterów. Ranni mężczyźni zostali wówczas przewiezieni do szpitala.
Tragiczny niedzielny wypadek ponownie przypomina, jak niebezpieczny i nieprzewidywalny potrafi być sport motorowy.
Zdjęcia: Głuchołazy 998
Śmiertelny wypadek podczas Rajdu Nyskiego 2025. Jedna osoba nie żyje, druga w ciężkim stanie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie