
Tragedia na przejeździe kolejowym pod Kątami Wrocławskimi. Pod pociąg "Kamieńczyk" relacji Szklarska Poręba - Poznań Główny, wjechał samochód osobowy. Nie żyje pięć osób.
Do tego tragicznego zdarzenia doszło w Nowej Wsi Kąckiej w gminie Kąty Wrocławskie. Na przejeździe kolejowym pociąg staranował osobowego citroena. Samochodem jechało pięciu mężczyzn. Wszyscy zginęli.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że na przejeździe działała sygnalizacja świetlna (pulsujące czerwone światła) oraz umieszczone są znaki STOP. Komisja szczegółowo ustali okoliczności zdarzenia - czytamy w oficjalnym komunikacie PKP PLK
Pociągi na tym odcinku pomiędzy Mietkowem a Kątami Wrocławskim jeżdżą z dużą prędkością. Siła uderzenia była więc bardzo duża. Skład zatrzymał się przeszło 100 metrów od miejsca zderzenia. Samochód został odrzucony na około 30 metrów. Ciała trzech poszkodowanych znajdowały się we wraku. Dwa pozostałe wypadły z auta podczas uderzenia. Mężczyźni nie mieli szans na przeżycie wypadku.
W pociągu ze Szklarskiej Poręby do Poznania podróżowało 200 osób. Nikomu z pasażerów nic się nie stało. nic się nie stało. Ruch pociągów został wstrzymany. Na odcinku Kąty Wrocławskie - Imbramowice uruchomiono komunikację zastępczą. Pociągi Kolei Dolnośląskich relacji Wrocław Główny - Jelenia Góra były opóźnione o 160-180 minut.
foto - https://www.facebook.com/tomasz.rollnik
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie