W sobotnie popołudnie, 13 grudnia, w centrum Wrocławia doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Samochód osobowy wpadł do Fosy Miejskiej na wysokości newralgicznego skrzyżowania ulic Podwale, Kołłątaja oraz Piotra Skargi. Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratunkowe, a akcja trwała kilkadziesiąt minut.
Do zdarzenia doszło po godzinie 15:00. Z nieustalonych na początku przyczyn kierujący pojazdem zjechał z jezdni i wpadł wprost do wody. Świadkowie zdarzenia powiadomili służby, a okolica została zabezpieczona przez policję i straż pożarną.
Strażacy przystąpili do akcji wydobycia pojazdu z fosy, co wymagało użycia specjalistycznego sprzętu. Operacja była utrudniona ze względu na lokalizację zdarzenia i duże natężenie ruchu w tym rejonie miasta. Samochód został ostatecznie wyciągnięty z wody.
Jak poinformowała policja, za kierownicą auta siedział 29-letni mężczyzna. Z pierwszych ustaleń wynika, że wjechał on do fosy z nieznanych powodów. Kierowca odmówił poddania się badaniu alkomatem, dlatego funkcjonariusze podejrzewają, że mógł znajdować się pod wpływem alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do szpitala, gdzie zostanie pobrana krew do dalszych badań.
Mimo zakończenia akcji ratunkowej, kierowcy muszą liczyć się z poważnymi utrudnieniami. Ulica Podwale w rejonie zdarzenia jest mocno zakorkowana, a policja apeluje o omijanie tego odcinka i wybieranie alternatywnych tras.
Okoliczności zdarzenia będą szczegółowo wyjaśniane przez funkcjonariuszy.
Samochód w Fosie Miejskiej. Duża akcja służb na Podwalu we Wrocławiu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie