
Nieudana kradzież zakończyła się szybkim zatrzymaniem. Trzech mieszkańców powiatu jaworskiego postanowiło ukraść akumulatory i płyny samochodowe warte kilka tysięcy złotych. Plan spalił jednak na panewce – przeciążony samochód, nagrania monitoringu i błyskawiczne działania kryminalnych doprowadziły sprawców prosto w ręce policji.
Do kradzieży doszło na terenie jednego ze sklepów motoryzacyjnych przy wyjeździe z Jawora. Z tyłu budynku przechowywano m.in. zużyte akumulatory oraz chemię samochodową. To właśnie one stały się celem złodziei. Ich łupem padły dwie tony akumulatorów, 16 płynów do chłodnic i 15 płynów do spryskiwaczy. Właściciel oszacował straty na około 6 tysięcy złotych.
Kiedy rano pracownicy przyszli do pracy, szybko zauważyli zniknięcie towaru i poinformowali policję. Dzięki zabezpieczonemu monitoringowi śledczy ustalili numer rejestracyjny samochodu, którym przyjechali sprawcy. Na nagraniu widać było, jak trzech mężczyzn ładuje akumulatory do auta, które po przeładowaniu z trudem ruszyło z miejsca.
Policjanci szybko dotarli do właściciela pojazdu – 28-letniego jaworzanina. Choć bagażnik był już pusty, w środku wyczuwalny był intensywny zapach po przewożonych akumulatorach, a także pozostały ślady i odciski. W samochodzie kryminalni znaleźli też foliowe zawiniątko z metamfetaminą.
Zatrzymany wskazał miejsce ukrycia części łupu na terenie powiatu świdnickiego. Policjanci odnaleźli tam i zabezpieczyli skradzione płyny samochodowe. Okazało się również, że akumulatory zdążyli już sprzedać na skupie złomu. Funkcjonariusze odzyskali je, zabezpieczając dokument sprzedaży wystawiony na jednego ze sprawców.
Kilka dni później cała trójka została zatrzymana. Usłyszeli zarzuty kradzieży, za którą grozi im kara do 5 lat więzienia.
To jednak nie koniec problemów 28-latka – sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało, że był poszukiwany przez jaworski sąd. Trafił już do aresztu, gdzie spędzi najbliższy rok.
Samochód ugiął się pod ciężarem łupu. Jaworscy kryminalni zatrzymali złodziei akumulatorów
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie