
8 października Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopę referencyjną do 4,5%. To decyzja, na którą czekali kredytobiorcy – niższe stopy to niższe raty, a także nowa szansa na poprawę warunków kredytowych. Jak mówi Marek Grobelny, doradca kredytowy z Wrocławia to idealny moment, by przyjrzeć się swojej umowie i sprawdzić, czy można płacić mniej.
– „Każda zmiana stóp procentowych to sygnał, by zaktualizować swoją sytuację finansową. Często okazuje się, że przeniesienie kredytu do innego banku pozwala zaoszczędzić nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych w całym okresie spłaty” – tłumaczy Marek Grobelny.
Decyzja RPP o obniżeniu stopy referencyjnej do 4,5% wpłynie bezpośrednio na oprocentowanie kredytów hipotecznych, szczególnie tych opartych na zmiennej stopie (WIRON/WIBOR). Dla wielu rodzin oznacza to niższe raty już w kolejnych miesiącach.
– „Banki zwykle aktualizują oprocentowanie po kilku tygodniach od decyzji RPP, więc efekty obniżki kredytobiorcy zobaczą jeszcze w tym roku. To dobry moment, by przeliczyć swoje zobowiązania i porównać dostępne oferty” – mówi Grobelny.
Dla osób ze zmiennym oprocentowaniem spadek stopy referencyjnej oznacza realne obniżenie raty. Natomiast kredytobiorcy, którzy kilka lat temu wybrali stałe oprocentowanie, nie odczują tej zmiany od razu – ich rata pozostanie bez zmian do końca okresu stałej stopy.
– „Wielu klientów uważa, że skoro mają kredyt stały, to nie mają o czym myśleć. Tymczasem po zakończeniu okresu stałego oprocentowania bank automatycznie przełącza kredyt na zmienne oprocentowanie, które może być wtedy dużo korzystniejsze” – wyjaśnia ekspert.
Dlatego już teraz warto przeanalizować swoją umowę i sprawdzić, czy warunki kredytu są nadal konkurencyjne.
Refinansowanie, czyli przeniesienie kredytu do innego banku, to coraz częstsze rozwiązanie wśród wrocławian. Pozwala ono obniżyć oprocentowanie i zyskać korzystniejsze warunki spłaty.
– „Proces jest prostszy, niż się wydaje. Analizujemy umowę klienta, porównujemy oferty banków, a nowy kredyt spłaca poprzedni. Klient zyskuje niższą ratę i często lepsze warunki ubezpieczenia czy wcześniejszej spłaty” – tłumaczy Marek Grobelny.
Przykład: przy kredycie 450 000 zł różnica w oprocentowaniu o 0,5 punktu procentowego oznacza ok. 120 zł oszczędności miesięcznie, czyli 1440 zł rocznie.
„Dowiedz się, jak wygląda krok po kroku przeniesienie kredytu hipotecznego do nowego banku i kiedy takie rozwiązanie naprawdę się opłaca.”
Zanim zdecydujesz się na zmianę banku, warto sprawdzić potencjalne oszczędności. Pomaga w tym narzędzie online, które pozwala w kilka minut obliczyć różnicę między obecną a nową ratą.
– „Wielu klientów jest zaskoczonych, gdy widzi, jak duży wpływ na całkowity koszt kredytu ma nawet drobna zmiana oprocentowania. Dlatego zawsze zachęcam, by zacząć od prostego porównania w kalkulatorze” – podkreśla doradca kredytowy.
„Zobacz, ile możesz zyskać, korzystając z naszego kalkulatora refinansowania kredytu hipotecznego – wystarczy kilka danych, by poznać orientacyjną różnicę w racie.”
Wskazówki eksperta – jak wykorzystać obniżkę stóp procentowych
– „Nie warto zwlekać. Banki będą teraz mocno konkurować o klientów, więc warunki mogą być wyjątkowo dobre. Kluczowe to porównać oferty, przygotować dokumenty i zaplanować proces przeniesienia kredytu z pomocą doradcy” – radzi Marek Grobelny.
Ekspert dodaje, że refinansowanie kredytu nie zawsze oznacza długie procedury – często można wszystko załatwić w ciągu kilku tygodni, bez dodatkowych kosztów po stronie klienta.
Decyzja RPP o obniżce stopy referencyjnej do 4,5% otwiera przed kredytobiorcami nowe możliwości. Dla jednych oznacza niższe raty, dla innych – szansę na zmianę banku i poprawę warunków umowy.
– „Z mojego doświadczenia wynika, że nawet niewielka zmiana w oprocentowaniu potrafi przynieść duże oszczędności. Warto wykorzystać ten moment, bo sytuacja na rynku może się szybko zmienić” – podsumowuje Marek Grobelny, doradca kredytowy z Wrocławia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie