Reklama

Rejestr ciąż. Digitalizacja czy próba przejęcia kontroli

Redaktorzy
25/11/2021 22:59

Ministerstwo Zdrowia przygotowało projekt nowelizacji rozporządzenia o Systemie Informacji Medycznej, który zakłada rejestrację informacji o ciąży pacjentki. Sprawa budzi wiele kontrowersji. Minister Niedzielski uważa jednak, że jest to jedynie digitalizacja, czyli przejście z formy papierowej na elektroniczną. Innego zdania jest senator Krzysztof Brejza z Koalicji Obywatelskiej, który uważa, że zmiany mogą mieć związek z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.

Nie cichną kontrowersje wobec zapisu w projekcie noweli o Systemie Informacji Medycznej, który zakłada, że od 1 stycznia 2022 roku, podmiot (zarówno publiczne, jak i komercyjne) wykonujący świadczenia zdrowotne, będzie zobowiązany do raportowania do Systemu Informacji Medycznej, faktu stwierdzenia ciąży u pacjentki.

 Senator Krzysztof Brejza obawia się jednak, że pomysł ten może mieć związek z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego ograniczającym prawo do aborcji. Senator Koalicji Obywatelskie w mediach społecznościowych zwrócił się w trybie interwencji senatorskiej do ministra Niedzielskiego z kilkoma istotnymi pytaniami. 

Minister Niedzielski uspokaja informując, że planowane zmiany mają na celu jedynie digitalizacja czyli przejście z papieru na elektronikę.

 To jest digitalizacja, to przejście z papieru na elektronikę. Czyli zamiast karty pacjenta, która miała postać papierową, będziemy mieli teraz kartę elektroniczną. To tak samo jak z receptą, gdzie mieliśmy tradycyjny papier, a teraz mamy e-receptę, mamy internetowe konto pacjenta, w którym zbieramy wszelkie informacje - mówił Adam Niedzielski.

Propozycja obowiązkowej rejestracji ciąż wzbudziła, ponowne, ogromne oburzenie wśród aktywistek walczących o prawa kobiet. Zdaniem aktywistek rejestracja ciąż to nic nowego bowiem podobna sytuacja miała miejsce w 2008 roku, kiedy to Ewa Kopacz w celu zwalczania podziemia aborcyjnego zaproponowała podobne rozwiązanie. 

Podobnie jak poprzednim tak samo i tym razem aktywistki z całego kraju zachęcają do udziału w wydarzeniu pod hasłem "Uprzejmie donoszę: Nie jestem w ciąży!" oraz " Wyślij podpaskę ministrowi" . Akcja polega na wysyłaniu droga mailową zdjęć podpasek na jeden z kilku adresów podanych w wydarzeniu. 

Z pomysłem rejestracji ciąż nie zgadza się również Donald Tusk. Podczas środowej konferencji prasowej szef Platformy Obywatelskiej zapytany o proponowane zmiany nawiązał do głośnej śmierci ciężarnej 30-latki w szpitalu w Pszczynie.

My przecież dobrze wiemy, że od dłuższego czasu, i tragedia w Pszczynie to potwierdziła z wyjątkowym okrucieństwem, w Polsce coraz częściej to prokurator ma prowadzić ciążę, a nie lekarz. Gdyby to był inny rząd, można by mieć złudzenie, że w sprawie tzw. rejestru ciąż chodzi o poprawę standardów i zwiększenie opieki nad ciężarnymi w Polsce, w przypadku tego rządu wiadomo, że chodzi o przymus i kontrolę; wygląda to wszystko trochę jak z upiornego horroru- podkreśla Tusk.

Rejestr ciąż. Digitalizacja czy próba przejęcia kontroli

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do