
Wczoraj około godziny 18.00 straż pożarna z Wałbrzycha otrzymała zgłoszenie dotyczące pożaru w Zamku Książ. To podpalenie – informuje na twitterze Anna Żabska, prezes obiektu.
W środę około godziny 18.00 w Zamku Książ w Wałbrzychu włączył się alarm przeciwpożarowy. Na miejsce zadysponowano pięć jednostek straży pożarnej. Według zgłoszenia ogień pojawił się w jednym z tuneli znajdujących się poniżej dziedzińca honorowego Zamku Książ.
Strażacy szybko zlokalizowali źródło dymu. Okazało się, że w obiekcie doszło do podpalenia styropianu znajdującego się w pomieszczeniu gospodarczym. Na szczęście sytuację udało się szybko opanować. Według zapisów z monitoringu zamontowanego w zamku sprawcami jest dwóch mężczyzn, którzy podłożyli ogień tuż po zamknięciu obiektu dla zwiedzających.
Podpalenie. Monitoring zabezpieczony. Sprawcy zarejestrowani – informuje na twitterze Anna Żabska, prezes Zamku Książ.
Ogromne zadymienie I i II piętra zamku spowodowało uruchomienie się kolejnych czujek. Na szczęście w chwili zdarzenia w obiekcie nie było turystów.
Incydent związany z zadymieniem w tunelu gospodarczym na dolnym poziomie piwnic (tzw. Poziom Oślej Drogi) wywołał podpalacz. Trwa wietrzenie najniższych kondygnacji zamku od strony północnej. Policja zabezpieczyła monitoring z miejsca zdarzenia" - poinformował Mateusz Mykytyszyn, rzecznik Zamku Książ.
Pożar na Zamku Książ w Wałbrzychu. Podpalaczy nagrał monitoring
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie