Reklama

Policjanci zatrzymali niebezpiecznego mężczyznę, który zaatakował ich nożem

Redaktorzy
05/01/2021 13:22

Dziś w nocy na terenie Leśnicy, funkcjonariusze przeprowadzali interwencję w związku ze zgłoszeniem o awanturze w jednym obiektów, gdzie świadczone są usługi zakwaterowania dla pracowników. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, zostali zaatakowani przez mężczyznę trzymającego w ręce duży nóż. W celu odparcia bezpośredniego zamachu na życie i zdrowie, mundurowi zmuszeni byli do użycia broni służbowej. Agresor został następnie obezwładniony, a później przewieziony do szpitala w celu zaopatrzenia medycznego i jego życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Na miejscu zdarzenia pracowali policyjni śledczy pod nadzorem prokuratura. Wstępnie potwierdzono, że użycie broni było w tej sytuacji zasadne.

Do tego zdarzenia doszło tuż po godzinie 3 nad ranem. Mundurowi z Komisariatu Policji w Leśnicy otrzymali zgłoszenie o awanturze w jednym z punktów świadczących usługi zakwaterowania dla pracowników. Z uzyskanych informacji wynikało, że jeden z mężczyzn zaatakował swojego współlokatora, raniąc go ostrym przedmiotem. Biorąc to pod uwagę, oprócz policjantów na miejsce została również skierowana załoga karetki pogotowia.

Funkcjonariusze szybko weszli do budynku, w którym miało dojść do niebezpiecznego zdarzenia. W jednym z pomieszczeń zastali mężczyznę, który miał być sprawcą ataku na współlokatora. Mężczyzna był agresywny, mocno pobudzony i nie reagował na polecenia wydawane przez mundurowych. W pewnej chwili obrócił się w stronę policjantów i zaatakował ich trzymanym w ręce dużym nożem.

Policjanci wezwali go do odrzucenia niebezpiecznego przedmiotu, jednak mężczyzna nadal nie stosował się do poleceń i swoim zachowaniem stwarzał zagrożenie, wobec czego byli zmuszeni użyć broni służbowej w celu odparcia bezpośredniego zamachu na swoje życie i zdrowie.

Mężczyzna został ranny w nogę i rękę, a następnie obezwładniony. Funkcjonariusze natychmiast udzielili poszkodowanemu pomocy przedmedycznej i został on przetransportowany przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala. Przeprowadzono z nim dalsze czynności medyczne i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Pomoc medyczna została udzielona również poszkodowanemu mężczyźnie, który został wcześniej zaatakowany przez agresora. Na szczęście doznał on obrażeń, które nie wymagały hospitalizacji i po opatrzeniu pozostał w miejscu zamieszkania.

Na miejscu przez kilka godzin pod nadzorem prokuratora swoje czynności prowadzili policyjni technicy, dochodzeniowcy i jak zawsze w tego typu sytuacjach, funkcjonariusze wydziału kontroli. Zabezpieczali materiały dowodowe, w tym spory nóż, którym sprawca zaatakował mundurowych. Zostaną one teraz wykorzystane w dalszych czynnościach procesowych. Już wstępnie wiadomo, że użycie broni w tej sytuacji było zasadne.

Sprawca będzie musiał liczyć się z poważnymi konsekwencjami swojego zachowania. Prawdopodobnie usłyszy zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza, za co zgodnie z art. 223 Kodeksu karnego, grozić może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do