
Dolnośląscy policjanci zatrzymali dwóch złodziei sklepowych. W Jeleniej Górze w ręce funkcjonariuszy wpadł mężczyzna podejrzany o kradzieże w dyskontach spożywczych, gdzie jego łupem padały artykuły spożywcze, chemiczne i alkohole. We Wrocławiu kryminalni, współpracując ściśle z pracownikami ochrony, namierzyli mężczyznę podejrzanego o liczne kradzieże różnego rodzaju kosmetyków. 36-latek wpadł podczas kolejnej kradzieży w jednej z miejscowych drogerii. Na chwilę obecną, mundurowi wykazali jego związek z co najmniej 12 tego typu czynami. Straty powstałe na skutek jego przestępczej działalności oszacowano na kwotę blisko 20 tys. złotych.
Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komisariatu I Policji w Jeleniej Górze zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzieże sklepowe. Jak ustalili policjanci, 22-latek ma na koncie serię kradzieży w jeleniogórskich dyskontach spożywczych. Dopuścił się ich od grudnia ubiegłego roku do maja br. Jego łupem padły artykuły spożywcze, chemiczne i przemysłowe o łącznej wartości blisko 2 tys. złotych. Obecnie mundurowi wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy. Niewykluczone, że zatrzymany ma na koncie więcej podobnych czynów. Teraz za kradzieże grozić mu może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
W stolicy Dolnego Śląska funkcjonariusze pionu kryminalnego z Komisariatu Policji Wrocław-Fabryczna prowadzili sprawę seryjnego złodzieja. Od pewnego czasu otrzymywali bowiem zgłoszenia o kradzieżach, do jakich dochodziło w sklepach z kosmetykami na podległym im terenie. Po analizie zapisu z kamer monitoringów, obserwacji sklepów, w których już doszło do kradzieży mienia i w ścisłej współpracy z pracownikami ochrony - namierzono podejrzanego. Jego zatrzymanie było już tyko kwestią czasu. 36-latek wpadł podczas kolejnej kradzieży. Po zatrzymaniu został przewieziony do komisariatu i przesłuchany na okoliczność dokonywanych przestępstw. Potwierdzono też fakt, że ze swojej przestępczej działalności mężczyzna uczynił sobie stałe źródło dochodu.
Zgromadzone przez policjantów materiały dowodowe, dały podstawę do przedstawienia mężczyźnie aż 12 zarzutów kradzieży mienia o łącznej wartości blisko 20 tys. złotych. Jego łupem padały różnego rodzaju kosmetyki, które później sprzedawał na ulicy przygodnie napotkanym osobom. Mężczyzna ten był wcześniej karany za podobne czyny. O jego dalszym losie zdecyduje sąd, a grozić mu może kara do 5 lat pozbawienia wolności.
sierż. szt. Przemysław Ratajczyk
Źródło: KMP w Jeleniej Górze
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie