Reklama

Pijany kierowca pomylił quada z autem po czym wjechał do stawu. Miał 2,5 promila.

30/01/2021 10:22

Miliccy policjanci zatrzymali 64-letniego mężczyznę, który był tak pijany, że pomylił pojazdy i wsiadł za kierownicę cudzego samochodu.

Policjanci dostali zgłoszenie, że lasach w pobliżu miejscowości Ruda Sułowska, nieznany sprawca dokonał kradzieży samochodu osobowego marki Opel Astra, którym przyjechali mężczyźni wykonujący w lesie prace porządkowe.

W miejscu gdzie stał wcześniej skradziony Opel, złodziej miał zostawić zaparkowany pojazd czterokołowy tzw. quada. Policjanci na podstawie numerów rejestracyjnych ustalili właściciela quada, po czym pojechali do jego miejsca zamieszkania wyjaśnić zaistniałą sytuację.

W drodze na miejsce w okolicy miejscowości Ruda Sułowska  patrol odnalazł skradzionego kilkadziesiąt minut wcześniej Opla – auto znajdowało się w przydrożnych szuwarach. Przód auta był zanurzony w stawie. Za kierownicą Opla siedział 64-letni mieszkaniec gminy Milicz.

Okazało się, że mężczyzna był tak pijany, że pomylił swojego quada z zaparkowanym obok Oplem i odjechał nieswoim pojazdem. W organizmie stwierdzono ponad 2,5 promila alkoholu. Na szczęście nic mu się nie stało, a przybyli na miejsce strażacy wydostali Opla z wody. Pojazd wrócił do właściciela. Z kolei zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

Następnego dnia już po wytrzeźwieniu, zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut zaboru Opla w celu jego krótkotrwałego użycia i kierowania tym pojazdem po drodze publicznej będąc w stanie nietrzeźwości. Po przesłuchaniu podejrzany został zwolniony. Mężczyźnie grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi na okres nie krótszy niż 3 lata. Postępowanie jest w toku – policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.

 Pijany kierowca pomylił quada z autem po czym wjechał do stawu. Miał 2,5 promila.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do