Reklama

Pauza na skręta na pasie awaryjnym na A4. Kierowca recydywista zatrzymany przez policję

Redaktorzy

07/01/2023 18:35

Policjanci wrocławskiej drogówki patrolując autostradę A4, zwrócili uwagę na stojący na pasie awaryjnym pojazd ciężarowy wraz z naczepą. Okazało się, że 37-letni kierowca zrobił sobie właśnie pauzę na... skręta. Znaleziony w kabinie słoik z marihuaną nie był jedynym powodem zatrzymania nieodpowiedzialnego kierowcy.

Nie od dziś wiadomo, że autostrada A4 często rządzi się swoimi prawami. Tym razem funkcjonariusze drogówki zwrócili uwagę na stojący na pasie awaryjnym pojazd ciężarowy z naczepą.

Gdy tylko 37-latek uchylił drzwi ciężarówki, funkcjonariusze poznali powód postoju. W aucie unosiła się charakterystyczna woń palonej marihuany.

Policjanci szybko odnaleźli źródło zapachu, którym był niedopalony spliff. Kierowca przyznał się funkcjonariuszom, iż zawiera on marihuanę, której zapas przewoził w znalezionym przez mundurowych szklanym słoiku-relacjonuje mł. asp. Rafał Jarząb z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu

Kierowca zakończył dzień w policyjnym areszcie. Badanie przy użyciu narkotestu potwierdziło, iż 37 letni mieszkaniec powiatu nowosądeckiego znajdował się pod wpływem narkotyków. W trakcie prowadzonych czynności na jaw wyszło, iż 37-latek miał zatrzymane prawo jazdy. Powodem wcześniejszej utraty uprawnień było kierowanie pojazdem w stanie po użyciu środków odurzających.

O dalszym losie mężczyzny zdecyduje teraz sąd.

Pauza na skręta na pasie awaryjnym na A4. Kierowca recydywista zatrzymany przez policję