
Fałszywe alarmy bombowe w najważniejszych urzędach w kraju. We Wrocławiu ewakuacja dotyczyła pracowników Urzędu Wojewódzkiego, Marszałkowskiego, Miejskiego oraz Urzędów Skarbowych. Policja ustala tożsamość osoby odpowiedzialnej za wywołanie alarmów.
Dziś (11.05) o godzinie 10.00 za pośrednictwem poczty elektronicznej do urzędów marszałkowskiego, miejskiego, wojewódzkiego oraz do urzędów skarbowych we Wrocławiu trafiła informacja o podłożonych ładunkach wybuchowych.
Podobna wiadomość dotarła również do Najwyższej Izby Kontroli, Krajowej Rady Sądownictwa, Sądu Najwyższego i Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
We Wrocławiu oficjalnie ewakuowano pracowników Urzędu Marszałkowskiego. Nie podjęto decyzji o konieczności przeprowadzenia ewakuacji w pozostałych urzędach. Pracownicy jednak w obawie o własne bezpieczeństwo opuścili urzędy. Szczęśliwie okazało się że informacje o podłożonych ładunkach były fałszywe. Około godziny 12.30 wznowiono prawidłowe funkcjonowanie wszystkich zagrożonych instytucji.
Seria alarmów bombowych miała również miejsce w Warszawie gdzie ewakuowano łącznie 40 miejsc. Około godziny 10.00 ewakuowano między innymi wszystkich pracowników znajdujących się w gmachu Sądu Najwyższego przy placu Krasińskich. W związku z informacją o ładunku wybuchowym znajdującym się w delegaturach Najwyższej Izby Kontroli podjęto decyzję o ewakuacji pracowników urzędów znajdujących się w Olsztynie, Kielcach, Poznaniu, Wrocławiu, Rzeszowie, oraz w Łodzi. Policja ustala tożsamość osoby odpowiedzialnej za wywołanie alarmów.
Paraliż najważniejszych urzędów w kraju. Fałszywe alarmy bombowe dotknęły również Wrocław
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie