Reklama

O rewitalizacji Nadodrza i Przedmieścia Oławskiego

04/02/2016 21:27

Zakończyły się spotkania przedstawicieli władz z mieszkańcami Nadodrza i Przedmieścia Oławskiego dotyczące planów projektów rewitalizacyjnych planowanych na lata 2016-2018. Na konsultacje przybyli przedstawiciele wspólnot mieszkaniowych, członkowie organizacji pozarządowych oraz mieszkańcy niezwiązani z żadną organizacją, lecz zainteresowani losem swoich osiedli.

Przybyli na spotkanie mogli zapoznać się z dotychczasowymi efektami prac rewitalizacyjnych. Należą do nich obecny wygląd Parku Staszica, odnowione niektóre z kamienic, a także coraz liczniejsze murale na ścianach domów. Godny uwagi jest fakt, że rewitalizacja jest kompleksowa. Oznacza to, że odnawia się na przykład nie tylko fasadę kamienic, ale cały budynek, a także jego otoczenie: chodnik i podwórka. Wszystko służy temu, by polepszyć warunki mieszkaniowe i zwiększyć komfort życia mieszkańców. 


Na spotkaniach podkreślano też udział artystów, a nawet mieszkańców, którzy chętnie biorą udział np. w tworzeniu sztuki ulicznej, których znakomitym przykładem są murale. Warto zwrócić uwagę, że stan murali dbają zarówno ich twórcy, jak i mieszkańcy domów, których ściany zdobią. Ci ostatni często bardzo zdecydowanie reagują na próby aktów wandalizmu na ozdobionej w ten sposób ścianie – tym sposobem rozwija się swoisty patriotyzm lokalny oraz dbałość o wspólne dobro. Taka zmiana postawy również jest – zgodnie z zamierzeniem twórców programu – elementem rewitalizacji.


Przybyli na konsultacje zgłaszali uwagi dotyczące planów rewitalizacyjnych, a także już wykonanych działań. Do najczęściej pojawiających się zastrzeżeń należał niepokój co do utrzymania obecnego stanu odnowionych miejsc. Zdaniem części zgromadzonych nie jest do końca jasne, która strona powinna zajmować się pielęgnowaniem poddanych rewitalizacji rejonów. Dało się zauważyć, że przedstawiciele organizacji pozarządowych podkreślali rolę edukacji mieszkańców w kwestii dbałości o otoczenie. Przytaczali pozytywne skutki kampanii takich jak „Posprzątaj po swoim psie”, dzięki którym mieszkańcy Nadodrza stali się bardziej wyczuleni na swoje bezpośrednie otoczenie. Zwracano też uwagę na korzystne skutki podobnych akcji, dzięki którym nawet miejsca niepoddane rewitalizacji są obecnie w nieco lepszym stanie. 


Jedynym powodem do niepokoju wydaje się roszczeniowa postawa części przybyłych, którzy całkowitą odpowiedzialnością za stan odnowionych domów, podwórek i chodników obarczają miasto. Podawali przykłady niedawno poddanych rewitalizacji podwórek, których stan po niedługim czasie znacznie się pogorszył. Przyznawali przy tym, że sami nie podjęli żadnych działań mających na celu utrzymanie dobrego stanu obiektów. Oczywiście trudno wymagać, by mieszkańcy własnymi siłami dbali np. o stan ulicy czy chodników. Jednak warto zwrócić uwagę, że zły stan wielu obiektów wynika z aktów wandalizmu, którym stosunkowo łatwo zapobiec, a ich skutki często są łatwe do usunięcia. 


Rewitalizacja to proces obejmujący nie tylko remont domów i chodników czy zakładanie terenów zielonych. Ważnym elementem tego procesu jest wykształcenie prospołecznej postawy mieszkańców. Można już teraz przyznać, że proces ten, chociaż rozpoczęty stosunkowo niedawno, nie jest bezowocny. to z kolei daje nadzieję, że proces rewitalizacji na zawsze odmieni stereotypowy i nie zawsze korzystny wizerunek Nadodrza i Przedmieścia Oławskiego


Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do