
Uczestnicy zlotu w Mierzęcinie mogli podziwiać prawdziwą perełkę - model American LaFrance z 1919 roku. Jego właściciel, Bogdan Strzelecki, postanowił na kołach dotrzeć na imprezę i pokonał dystans 500 kilometrów
- To jest ekstremalna jazda. Zupełnie coś innego niż współczesne prowadzenie samochodu. Kierowcy bardzo przyjemnie się zachowują. Robią zdjęcia i pozdrawiają w trakcie jazdy. To są sympatyczne chwile - powiedział pan Bogdan. American LaFrance ma 6-cylindrowy i ponad 14-litrowy silnik.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie