
Tragedia na wrocławskich Krzykach. Dwóch młodych chłopców zginęło pod kołami towarowego pociągu.
Minionej nocy na torach trasy Brochów - Stadion doszło do ogromnej tragedii. Około godziny 22.30 pod kołami pociągu towarowego śmierć poniosło dwóch chłopców w wieku 15 i 16 lat. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż młodzi ludzie w momencie, w którym zauważyli nadjeżdżający z naprzeciwka pociąg, odskoczyli na przeciwległy tor. Niestety nie zauważyli drugiego pociągu który jechał tuż za nimi. Wyniku potrącenia nastolatkowie ponieśli śmierć na miejscu.
Krzyki - Dwóch nastolatków zginęło pod kołami pociągu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pewnie znowu mikole z Wrocławia poszli kraść szyny, śruby, kable...
Kamil Styrna - "superpolicjant" z Krakowa???
Kilka dni wolnego i od razu wrocławskie mikolstwo wylęgło na tory. Drodzy maszyniści - nie hamować tylko rozjeżdżać gów.niarzy!
A co ci mikole z Wrocławia robili na torach w środku nocy? Znowu kradli szyny?
Normalnie patologia w tym Wrocławiu, skoro nawet kilkunastoletnie łebki w ten sposób zarabiają na życie...
Wrocławscy mikole - wiadomo. Oni są głupsi niż ustawa przewiduje.
Żadni mikole, ludzie! Wracali z wycieczki a wy już po nich jedziecie że jacyś fanatycy kolei. Trochę rozumu nie zaszkodzi!
Dobrze, że pociąg potrącił mikoli z Wrocławia a nie ludzi...
Poszli focić pociągi... W nocy... "Bystrzaki" z Wrocławia, haha.
Wrocławscy mikole chcieli wykręcić kawałek szyny, ale na szczęście pociąg był szybszy.
Nic dziwnego, że o wrocławskich mikolach krąży opinia, że to taka chuliganeria, skoro nawet kilkunastoletnie łebki chodzą nocą po torach i kradną szyny...
Opamiętajcie się ludzie. To w końcu dzieci. Ile w was nienawiści.
Uspokój się mendo. Skąd w tobie tyle chamstwa?
Dobrze, że pociąg ich rozjechał. Pewnie gó wniarze znowu szli kraść tory do Lwówka.
Maszynista powinien dostać medal.
Jak pani nie wstyd pisać takie rzeczy o śmierci drugiego człowieka? Nie mówiąc o tym, że to dzieci! Wszyscy tutaj są aż chorzy z nienawiści jak widać!
Wrocławscy mikole celowo podkładają się pod pociągi, żeby zatrzymać wszystkie składy jadące na Dolny Śląsk. Hejterzy kolei z IQ szympansa.
Brawa dla mechanika pociągu! Za jednym strzałem dwóch wrocławskich mikoli poszło do piachu.
Szczególnie że nie byli żadnymi mikolami tylko wracali z wycieczki! Brawa za umiejętność sprawdzania informacji zanim się będzie cieszyć z czyjejś tragicznej śmierci!