Reklama

Koniec remontu wiaduktu nad Grabiszyńską

02/01/2016 14:55

PKP PLK zakończyły przebudowę wiaduktu nad ul. Grabiszyńską we Wrocławiu. To największy obiekt kolejowy w centrum miasta. Teraz pociągi jeżdżą tam po trzech torach. Tym samym remont linii kolejowej E59 Wrocław – Poznań w granicach miasta dobiega końca.

Wrocławianie przez ponad półtora roku obserwowali demontaż starego wiaduktu nad ul. Grabiszyńską i powolne nasuwanie nowych przęseł. Na koniec robót z niecierpliwością czekali kierowcy, bo przez wiele miesięcy jezdnia w kierunku centrum była zawężona z dwóch do jednego pasa ruchu. O wiele większe utrudnienia dotknęły jednak pasażerów pociągów.

Wiadukt i remontowany obok posterunek odgałęźny Grabiszyn to jeden z głównych węzłów kolejowych w mieście.  Tędy przejeżdżają wszystkie pociągi na stację Wrocław Główny od strony zachodniej, czyli Węglińca i Legnicy, Jeleniej Góry i Wałbrzycha, Głogowa, Poznania, Oleśnicy, Kluczborka i Trzebnicy. W ciągu doby to ok. 270 pociągów pasażerskich.

Remont w ostatniej fazie spowodował znaczne zmiany w rozkładzie jazdy pociągów. Przez ponad pół roku składy z Trzebnicy i Dzierżoniowa w ogóle nie dojeżdżały na dworzec Główny. Te utrudnienia już się zakończyły.

– W miejsce dwóch, dawnych przęseł zamontowano trzy nowe. Każdy tor spoczywa teraz na odrębnej konstrukcji. Są one dłuższe od poprzednich, gdyż światło pod wiaduktem zostało poszerzone – tłumaczy Bohdan Ząbek z wrocławskiego oddziału PKP PLK.

Każde przęsło nad ul. Grabiszyńską waży 236 ton i ma długość 60 metrów. W rejonie wiaduktu i posterunku Grabiszyn wymieniono 4 km toru i 7 km sieci trakcyjnej. Zamontowano 22 nowe rozjazdy  i 13 semaforów.

Nowy wiadukt podoba się nie tylko pasażerom pociągów. Stary, zniszczony wiadukt był wątpliwą ozdobą ulicy Grabiszyńskiej. Nowa konstrukcja prezentuje się znacznie lepiej.

– Z dawnego obiektu zostały zachowane kamienne ozdoby, które po gruntownej konserwacji znów wieńczą przyczółki z obu stron wiaduktu. Dodatkową ozdobę nocy stanowi podświetlenie, podkreślające elementy konstrukcji – tłumaczy Bohdan Ząbek.

Kończą przebudowę linii Wrocław – Poznań

Ruch na wiadukcie prowadzony jest już po trzech torach. Koszt jego przebudowy to 15 mln zł. Roboty przy Grabiszyńskiej to część remontu linii kolejowej E59 Wrocław – Poznań na Dolnym Śląsku. Rozpoczęty w 2009 r. projekt miał zostać sfinalizowany do połowy 2014 r. Opóźnienia to m.in. efekt bankructwa lidera konsorcjum wykonawców – firmy PNI. Roboty na terenie Wrocławia są już na ukończeniu. Trwają prace przy wykończeniu nasypów oraz nawierzchni na przystankach.

Dzięki remontowi wrocławianie zyskali dwa nowe przystanki kolejowe. Jednym z nich jest peron Wrocław Różanka, znajdujący się zaraz przy cmentarzu Osobowickim. Drugi to przystanek Wrocław Grabiszyn umiejscowiony przy ważnym węźle przesiadkowym u zbiegu ulic Klecińskiej, Grabiszyńskiej i Hallera. To niespodziewana korzyść z remontu linii, bo początkowo kolejarze chcieli tam utworzyć tylko peron tymczasowy. Przystanek przy Grabiszyńskiej został jednak na stałe włączony do sieci kolejowej miasta. Modernizacja objęła też siedem mostów i dziewięć innych wiaduktów we Wrocławiu.

Koszt remontu linii E59 na Dolnym Śląsku to ponad 1,3 mld zł, przy 800 milionach zł dofinansowania z Funduszu Spójności. Efektem robót ma być skrócenie czasu przejazdu z Wrocławia do Poznania maksymalnie do 1 godz. 40 min.  Na razie dzięki modernizacji udało się wprowadzić więcej składów na trasie Wrocław – Rawicz.

żródło : Rynek Kolejowy


Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do