
Mieszkańcy Wrocławia tłumnie ruszyli do biura paszportowego w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim.
Po rozpoczęciu wojny w Ukrainie kolejki do biura paszportowego w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim wydłużyły się kilkukrotnie. Obecnie w kolejkach do złożenia wniosku o wydanie paszportu trzeba czekać nawet po kilka godzin, a i tak nie ma gwarancji, że zostaniemy obsłużeni w konkretnym dniu.
Warto pamiętać, że zazwyczaj wizytę w urzędzie można zarezerwować przez internet. Dotyczy to urzędów zajmujących się wszelkiego rodzaju usługami. Często dzięki temu można ominąć kolejki.
Niestety, tym razem nawet rezerwacja internetowa jest obecnie niemożliwa - wszystkie terminy są zajęte, a możliwość rezerwacji bardziej odległych terminów zablokowana.
Na ten moment jedyną możliwością jest więc ustawienie się w kolejce, która nie daje gwarancji obsługi.
Na stronie internetowej Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego pojawił się komunikat o treści:
Ze względu na duże zainteresowanie sprawami paszportowymi zgłoszenie się do DUW oraz Delegatur bezpośrednio przed zakończeniem godzin obsługi klienta nie gwarantuje możliwości złożenia wniosku.
Wniosek o paszport można złożyć także w innych punktach paszportowych. Są to punkty w Legnicy, Wałbrzychu, Głogowie, Lubinie, Polkowicach, Trzebnicy i Bogatyni. W większości z nich trzeba się jednak umówić na wizytę wcześniej.
Kilkugodzinne kolejki po paszporty
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A niby dlaczego?
Skończyć z covidiozą i skończą się problemy z urzędasami.
Ale po ciul ludziom teraz paszporty? Kupa w majtach i strach że srutin wpadnie po tych polaczków? Widać jakich mamy rodaków.... gdyby coś się wydarzyło to ogon podkulą i uciekną Tchórze