To jedna z najbardziej wstrząsających spraw, jakie w ostatnich latach ujrzały światło dzienne. Z oświadczenia Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu wyłania się obraz skrajnej przemocy, upodlenia i bezwzględnego wykorzystania drugiego człowieka. 26-letni Kacper K. jest podejrzany o brutalny atak, którego ofiara została nie tylko okradziona, ale także zmuszona pod groźbą śmierci do przepisania mieszkania, a następnie dwukrotnie zgwałcona i okaleczona.
Do zdarzenia doszło 20 grudnia 2025 roku w jednym z mieszkań we Wrocławiu. Według ustaleń prokuratury, podejrzany działał z wyjątkowym okrucieństwem. Wielokrotnie uderzał pokrzywdzonego pięścią w twarz, pociął nożem jego plecy, a następnie groził pozbawieniem życia oraz pobiciem, jeśli sprawa trafi na policję.
Pod wpływem przemocy i realnej obawy o własne życie, ofiara została zmuszona do podpisania sporządzonego przez sprawcę oświadczenia o przeniesieniu prawa do mieszkania. To jednak nie był koniec koszmaru. Jak wynika z komunikatu prokuratury, Kacper K. dwukrotnie doprowadził pokrzywdzonego do obcowania płciowego, wykorzystując jego bezbronność i strach.
Obrażenia i trauma
W wyniku tego zdarzenia pokrzywdzony doznał licznych obrażeń: podbiegnięć krwawych na twarzy i prawym kolanie, a także otarć naskórka w okolicy obojczyka, na grzbiecie oraz nadgarstku prawej ręki. Jednak fizyczne rany to tylko część dramatu – skala doznanej przemocy wskazuje na ogromną traumę psychiczną.
Recydywa i wcześniejsze wyroki
Sprawa nabiera jeszcze bardziej niepokojącego wymiaru, gdy ujawniono, że podejrzany działał w warunkach recydywy. Kacper K. był już wcześniej karany za przestępstwa umyślne, w tym za znęcanie się (art. 207 § 1 k.k.) oraz udział w pobiciu (art. 158 § 1 k.k.). Ostatni wyrok zapadł 17 maja 2023 roku przed Sądem Rejonowym dla Wrocławia–Krzyków.
Mimo to mężczyzna ponownie dopuścił się czynów o wyjątkowej brutalności.
Przyznał się do winy
Podczas przesłuchania w charakterze podejrzanego Kacper K. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Prokuratura nie ma wątpliwości co do ciężaru zarzutów.
Za popełnione przestępstwa grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 do 20 lat. Ze względu na działanie w warunkach recydywy, sąd może wymierzyć karę do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonej o połowę.
Horror we Wrocławiu. 26-letni Kacper K. zgwałcił mężczyznę, zmusił go do przepisania mieszkania, dwukrotnie zgwałcił i okaleczył
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie