
Dwóch górników zginęło w kopalni miedzi Rudna w Polkowicach. We wtorek wieczorem (29 listopada) doszło tam do silnego wstrząsu. Sześciu górników jest poszukiwanych. - Ratownicy nie mają z nimi kontaktu
Na dole pracuje dziewięć zastępów ratowniczych - poinformował w czasie
nocnej konferencji prasowej wiceprezes KGHM Polska Miedź Piotr Walczak.
Pomocy medycznej udzielono 20 osobom.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wstrząs było czuć aż 100 km dalej w Leśnej.