
W wypadku dwóch samochodów osobowych na trasie S8 pod Pabianicami w kierunku Wrocławia zginęły dwie osoby, a dwie trafiły do szpitala. Najprawdopodobniej do zderzenia doszło, gdy jeden z kierujących wykonywał manewr wyprzedzania. Następnie auto dachowało i wpadło do rowu. Dokładne przyczyny wyjaśnia policja.
- Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący toyotą zmieniając pas ruchu, wykonując manewr wyprzedzania, uderzył w tylny róg samochodu audi. W wyniku tego zdarzenia kierowca toyoty uderzył w bariery ochronne i wpadł do rowu melioracyjnego. Śmierć na miejscu poniósł kierowca, 42-letni mieszkaniec województwa lubuskiego, i oraz 11-letnia pasażerka. Kobieta 46-letnia, mieszkanka Opola, i dziewczynka w wielu 13 lat trafiły do szpitala. Kierujący audi trzeźwy – poinformowała Ilona Sidorko z policji w Pabianicach.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie