
Konflikt między Marcinem Najmanem a dziennikarzem sportowym Krzysztofem Stanowskim. Ostra wymiana zdań i fala memów, która zalała internet.
Śmiech to zdrowie, każdy sportowiec Ci to powie. Czasami są jednak momenty w których nie jest nam wcale do śmiechu. Powodem ostrej wymiany zdań między Najmanem a Stanowskim była charytatywna zbiórka pieniędzy, której transmisja została zablokowana przez Polsat. Zbulwersowany tym faktem Stanowski opisał zaistniała sytuacje na Twitterze. Do rozmowy włączył się Marcin Najman, nazywając dziennikarza antencjuszem.
Plastusiu, ty i twoje akcje charytatywne... Powtarzam, makaron na uszy możesz nawijać swoim klakierom. Każdy normalny człowiek już dawno cię przejrzał, atencjuszu – napisał Najman.
Panowie, jak na prawdziwych mężczyzn przystało postanowili zakończyć internetową sprzeczkę. Padła więc propozycja spotkania w Częstochowie. Gotowy na sparing Najman czekał w umówionym miejscu i o umówionej godzinie, niestety Stanowski od samego początku nie miał zamiaru wywiązać się z internetowych ustaleń.
Marcin, jaki ty jesteś głupi. Ty naprawdę myślałeś, że ja się przyjadę z tobą bić? Jestem w Warszawie, mam spotkania biznesowe z poważnymi ludźmi. Człowieku, tam nikogo nie ma. Od początku chciałem tylko i wyłącznie, żebyś stał i czekał na mrozie i czekał na walkę z gościem, który nigdy się nie bił. Przecież ja już ci mówiłem, że ty byś mnie zabił jednym ciosem, ty byś pobił jakieś 85 proc. kobiet w tym kraju – informuje w nagranym filmiku Stanowski
Najman, który propozycję spotkania potraktował poważnie, nie ukrywał zbulwersowania cała sytuacja.
Każdy prawdziwy facet, nieważne – piekarz, muzyk czy dziennikarz, gdy umawia się na sparing i w dodatku sam proponuje godzinę i miejsce, stawia się. No chyba że ktoś facetem jest tylko w dowodzie, a w życiu jest obślizgłym tchórzem bez honoru jak Stanowski. Nie ma wytłumaczenia - kwituje Najman
Cała sytuacja rozbawiła internautów. W sieci pojawiła się setka memów z udziałem czekającego na spotkanie sportowca. Są też i tacy którzy bronią sportowca.
Można lubić/nie lubić Najmana, ale takie wystawianie Typa i wyśmiewanie się potem uważam za frajerstwo..- napisał koszykarz Maciej Zieliński
Dobry żart czy przejaw chamstwa. Najman kontra Stanowski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
najman to frajer.zaden sportowiec nie piszcie o tej parowie.