Reklama

Bohaterski kierowca MPK uratował 4-latka, który sam wsiadł do autobusu. Szybka reakcja zapobiegła tragedii

Redaktorzy
15/05/2025 15:55

We wtorkowy wieczór na jednej z wrocławskich linii autobusowych doszło do sytuacji, która mogła skończyć się dramatycznie. Dzięki czujności i szybkiej reakcji pana Ryszarda – kierowcy MPK Wrocław – samotny 4-letni chłopiec, który wsiadł do autobusu bez opieki, bezpiecznie wrócił do swoich rodziców.

Zdarzenie miało miejsce 13 maja, gdy do pojazdu MPK wsiadł mały chłopiec. Kierowca od razu zwrócił na niego uwagę — dziecko wyglądało na zagubione i nie towarzyszyła mu żadna dorosła osoba. Sytuacja stała się jeszcze bardziej niepokojąca, gdy chłopiec po kilku przystankach wysiadł sam, nie do końca wiedząc dokąd iść.

Pan Ryszard nie zawahał się ani chwili — natychmiast zatrzymał autobus, zaprosił malucha do kabiny kierowcy i poprosił o pomoc jedną z pasażerek. Następnie zjechał z trasy, by wspólnie z chłopcem bezpiecznie poczekać na przyjazd policji. W międzyczasie powiadomiono centralę MPK oraz odpowiednie służby.

W tym samym czasie trwały już gorączkowe poszukiwania 4-latka. Ojciec chłopca zgłosił jego zaginięcie. Jak opowiadał, bawili się razem na boisku, kiedy piłka potoczyła się za krzaki. Maluch pobiegł za nią i zniknął. Najprawdopodobniej przestraszył się szczekającego psa i w popłochu wsiadł do pierwszego napotkanego autobusu.

Dzięki odpowiedzialnemu zachowaniu kierowcy oraz sprawnej współpracy z pasażerką, wszystko zakończyło się szczęśliwie. Funkcjonariusze policji szybko ustalili dane dziecka i skontaktowali się z rodzicami. Chłopiec został bezpiecznie przekazany w ręce zatroskanych rodziców.

To nie pierwsza sytuacja, kiedy pracownicy MPK Wrocław wykazują się niezwykłą czujnością i empatią. Historia pana Ryszarda pokazuje, że za kierownicą miejskich autobusów siedzą nie tylko kierowcy, ale też ludzie z sercem i ogromnym poczuciem odpowiedzialności.

Jak podkreśla rzecznik MPK, każdy ich pracownik jest szkolony nie tylko z zakresu bezpieczeństwa drogowego, ale również reagowania w sytuacjach kryzysowych. — Pan Ryszard to przykład kierowcy, którego każdy chciałby spotkać w sytuacji zagrożenia. Jego postawa zasługuje na najwyższe uznanie — komentuje przedstawiciel spółki.

 

 

Bohaterski kierowca MPK uratował 4-latka, który sam wsiadł do autobusu. Szybka reakcja zapobiegła tragedii

Aktualizacja: 15/05/2025 16:14
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do