
Od nocy sylwestrowej do 2 stycznia do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt na wrocławskich Osobowicach trafiło 14 psów. Na szczęście większość z nich nie była bezpańska, lecz uciekły przestraszone wybuchami petard, a potem nie umiały wrócić do domu. Właściciele szybko je odnaleźli. Na tyle szczęścia nie mogą liczyć inni czworonożni lokatorzy ośrodka. W dniu dzisiejszym w schronisku przebywało 190 psów i 80 kotów.
Do schroniska trafiają zwierzęta bezpańskie, znalezione na ulicy, ale czasami i rasowe, które ktoś z różnych przyczyn wyrzucił z domu lub zdecydował się oddać. Po znalezieniu się w ośrodku pies przechodzi kwarantannę trwającą 2 tygodnie u samców i 3 tygodnie u samic. Kwarantanna kota trwa tydzień. W tym czasie zwierzęta są odrobaczane i szczepione przeciw wściekliźnie. Zwierzętom jest też wszczepiany chip identyfikacyjny. Dopiero wówczas pies lub kot może zostać adoptowany.
Osoby chętne do adopcji przybywają do schroniska najczęściej zdecydowany na opiekę nad określonym zwierzęciem. Zdjęcia zwierząt, które można adoptować, można obejrzeć na stronie internetowej schroniska. Pracownikom zależy na tym, by ich podopieczni trafili w dobre ręce. Niektóre schroniska przeprowadza wizyty kontrolne, by sprawdzić, w jakich warunkach zwierzę będzie przebywać. Czasami wizytacje przeprowadza się jakiś czas po adopcji. Wrocławskie schronisko nie może sobie na to pozwolić ze względu na dużą ilość przewijających się przezeń zwierząt w stosunku do liczby pracowników i wolontariuszy. Dlatego przed adopcją przeprowadzane są wywiady mające na celu sprawdzenie, w jakich warunkach zwierzę będzie przebywać, czy wszyscy domownicy są przygotowani na obecność czworonożnego lokatora oraz czy kandydat jest świadomy odpowiedzialności spoczywającej na nim jako opiekunie zwierzęcia.
Część zwierząt niestety trafia z powrotem. Czasami jest to wynik niezgodności oczekiwań z rzeczywistością. Bywa, że zwierzę, które w schronisku było spokojne, w nowym domu staje się agresywne i nieufne. Bywa, że jest to wynik stresu adopcyjnego – zwierzę nie czuje się pewnie w nowym dla siebie otoczeniu i w oderwaniu od innych zwierząt. Stan ten zwykle mija po kilku tygodniach, jednak właścicielom czasami brakuje cierpliwości i wolą oddać psa. Przyczyną nietypowego zachowania może być również fakt, że zwierzę nie może się przyzwyczaić do zastanych warunków. Dotyczy to zwłaszcza bezpańskich wcześniej kotów, które są przyzwyczajone do swobodnego poruszania się. Zamknięcie w mieszkaniu wybitnie im nie służy. Warto też wiedzieć, że bezpańskie zwierzęta często przeszły wiele tragicznych wypadków, co może wpływać na ich zachowanie.
Wśród zwierząt przebywających w schronisku znaleźć można młode, zaledwie kilkumiesięczne szczeniaki, jednak zdarzają się zwierzęta stare i kalekie. Te mają mniej szczęścia – niewielu jest kandydatów gotowych na poświęcenia związane z opieką nad niepełnosprawnym zwierzęciem. Zdarzają się jednak ludzie celowo poszukujący kalekiego lub starego kota czy psa, chcąc zapewnić mu godne warunki życia. Warto wiedzieć, że u starszego zwierzęcia można już w przybliżeniu określić charakter, wiadomo, jak się zachowuje i czego można się po nim spodziewać. Młode zwierzę trzeba natomiast wychować, do czego nieraz brakuje opiekunom chęci, umiejętności i cierpliwości.
Adopcja zwierzęcia jest korzystna z wielu powodów. Pozwala ograniczyć liczbę bezpańskich zwierząt, zapewnia im także bezpieczny dom. Jednak zanim zdecydujemy się na adopcję, musimy pamiętać o obowiązkach, z jakimi łączy się opieka nad zwierzęciem. Lepiej dokonać jednego, ale właściwego wyboru, by zwierzę, które znajdzie nowy dom, nigdy już nie musiało go opuścić.
Dziękuję pracownikom Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt we Wrocławiu za rozmowę i wskazówki dotyczące adopcji zwierząt.
Marek Czowgan
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie