Reklama

Został zatrzymany przez mundurowych w pobliskim parku, po tym, jak uciekł z miejsca zdarzenia- był pijany

Redaktorzy
15/07/2020 10:20

Wrocławscy policjanci zostali skierowani do zdarzenia drogowego na jedną z ulic Kobierzyc, gdzie według zgłoszenia potencjalny sprawca miał się oddalić, pozostawiając na miejscu skuter. Funkcjonariusze po krótkiej penetracji terenu zatrzymali mężczyznę w pobliskim parku. Powodem ucieczki był zapewne alkohol krążący w jego organizmie. Badanie alkomatem wykazało ponad 2.5 promila. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem za swoje lekkomyślne zachowanie.

Funkcjonariusze Ruchu Drogowego otrzymali zgłoszenie o kolizji drogowej na jednej z ulic w podwrocławskich Kobierzycach. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że kierujący motorowerem, potencjalny sprawca zdarzenia, oddalił się, pozostawiając na miejscu swój pojazd.

Funkcjonariusze bezzwłocznie pojechali we wskazane miejsce i po uzyskaniu niezbędnych informacji, sprawdzali już okolicę w poszukiwaniu sprawcy zdarzenia, który mógł przecież przebywać w pobliżu. Po kilku chwilach zatrzymali mężczyznę próbującego ukryć się w pobliskim parku.

Powodem ucieczki 19-latka z miejsca zdarzenia drogowego był alkohol, który wypił przed podróżą. Badanie alkomatem wykazało ponad 2.5 promila alkoholu w organizmie.

Funkcjonariusze ustalili, że kierujący jednośladem nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu, w wyniku czego uderzył w jego tył. Mężczyzna, obawiając się konsekwencji, pozostawił swój pojazd i uciekł z miejsca. Na szczęście w tej kolizji nikt nie odniósł obrażeń, ale niejednokrotnie bywa, że zdarzenia z udziałem nietrzeźwych kierujących kończą się tragicznie.

Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 2 lat, a w przypadku 19-latka ucieczka z miejsca zdarzenia na pewno nie będzie okolicznością łagodzącą. O losie mieszkańca Kobierzyc zadecyduje teraz sąd.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do