Reklama

Zimowa Olimpiada : "Karkonosze 2030"

11/01/2017 19:01

"Władze Szklarskiej Poręby i Karpacza zapowiadają, że wspólnie z Czechami rozpoczną starania o zorganizowanie zimowych igrzysk olimpijskich w 2030 r. - poinformował dziś (11.01) Przegląd Sportowy"

 Nadszedł czas aby powiedzieć głośno o naszych planach. Długo debatowaliśmy, jak skutecznie wybić nasze ośrodki do światowej elity i wymyśliliśmy coś szalonego. Chcemy, żeby za trzynaście lat w Karkonoszach pojawili się najwięksi sportowcy globu – mówi „Przeglądowi Sportowemu” Tomasz Stanek, przewodniczący Komisji Sportu, Turystyki i Spraw Zagranicznych w karpaczańskim urzędzie miasta.


Pomysł bezprecedensowego wydarzenia ma zostać przedstawiony MKOL wiosną. Bezprecedensowego bowiem jeszcze nigdy Igrzyska Olimpijskie nie były organizowane przez dwa państwa. Znicz olimipijski zapłonąłby we Wrocławiu a zgasł w Pradze. Olimpijczycy o medale rywalizowaliby w Szklarskiej Porębie, Karpaczu, Jeleniej Górze i Szczyrku, a w Czechach byłyby to: Harrachov, Špindleruv Mlyn, Mala Upa, Pec pod Sněžkou oraz Liberec i Praga.


Podstawowym atutem pomysłu, która trafi do siedziby MKOl wiosną, jest niski budżet a w myśl postanowień planu Agenda 2020, igrzyska mają stawać się coraz tańsze, a zbijanie ich kosztów jest priorytetem MKOl. 


 Patrzę dość odważnie na ten projekt, ale musiałby być organizowany szerzej, z Czechami – mówił już rok temu w wywiadzie dla Gazety Wrocławskiej burmistrz Szklarskiej Poręby Mirosław Graf. – W Harrachowie jest kompleks skoczni, więc nie ma potrzeby budować ich po naszej stronie.


Dodatkowym impulsem jest mająca sie wkrótce rozpocząć rozbudowa modernizacja ośrodka narciarstwa biegowego na Polanie Jakuszyckiej prowadzona przez Urząd Marszałkowski. Powstanie nowoczesny ośodek spełniający wymogi organizacji zawodów na światowym poziomie. 


Być może wyremontowany zostanie tor bobslejowo - saneczkowy. Ostatnie zawody odbyły się tu 1983 ale obiekt nadal ma homologację. Tor saneczkowy w Kapaczu to idealne miejsce aby ściągnąć sportowców na Dolny Śląsk. - uważa Radosław Jęcek, burmistrz Karpacza. Przedolimpijskie przygotowania do wymarzony moment, aby obiekt w Karpaczu odzyskał swą świetność. Jako altenatywa proponowany jest tor bobslejowy w niemieckim Altenbergu.


Atutem będzie też zmieniająca się infrastruktura. – Wkrótce do granicy polsko-czeskiej pojedziemy nową drogą S3. Wystarczy kilkadziesiąt kilometrów łącznika i jesteśmy skomunikowani z całą Europą - powiedział Przeglądowi Sportowemu, burmistrz Szklarskiej Poręby Mirosław Graf, zwracając uwagę na bliskość lotnisk we wrocławiu i Pradze. 


Gospodarza Zimowych Igrzysk w 2030 poznamy za 6 lat. Tak więc przed karkonoskimi kurortami jeszcze daleka droga. Ale chyba warto im kibicować, bowiem region nieprawdopodobnie  zyskałby na  budowie nowoczesnej infrastruktury.


Szklarska Poręba już raz w swojej historii ubiegała się o organizację Zimowej Olimpiady. Jeszcze jako niemiecki Schreiberhau stanęła do rywalizacji o prawo goszczenia olimpijczyków 1936 roku. Olimpiadę po wewnętrznym plebiscycie ostatecznie zorganizowano jednak w alpejskim Garmisch-Partenkirchen, a na skoczni w Szklarskiej Porębie w styczniu 1936 roku odbyły się eliminacje do niemieckiej kadry olimpijskiej.


więcej : Przegląd Sportowy

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do