Reklama

Zabił człowieka, ale był tak pijany, że tego nie pamięta

07/06/2022 18:53

3 czerwca we Wrocławiu doszło do śmiertelnego pobicia. Sprawca twierdzi był tak pijany, że nic nie pamięta.

3 czerwca w godzinach wieczornych przy ulicy Brodzkiej na Praczach Odrzańskich we Wrocławiu doszło do śmiertelnego pobicia. Pijany 39-latek zaatakował i pobił mężczyznę, który doznał rozległych urazów brzucha i głowy. Mężczyzna zmarł w wyniku obrażeń.

Prokuratura Rejonowa dla Wrocławia Fabryczna skierowała wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego wobec sprawcy. 39-letni Marcin K. został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. 

Podczas przesłuchania tłumaczył funkcjonariuszom, że był tak pijany, że nie pamięta nic z tej nocy.

Sekcja zwłok wykazała, że ofiara, w wyniku obrażeń głowy i brzucha doznała rozległego krwotoku do jamy brzusznej, który doprowadził do śmierci pobitego mężczyzny.

Sprawca odpowie za czyn z art. 156 par. 1 i 3 kk. Grozi mu 12 lat więzienia.

 

Zabił człowieka, ale był tak pijany, że tego nie pamięta

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do