
85 pingwinów z afrykarium we wrocławskim zoo musiało opuścić swój wybieg i gniazda. Wszystko przez zagrożenie ptasią grypą
Pingwiny zostały przeniesione na zaplecze, by uniknąć zarażenia od dzikich ptaków. Jak tłumaczył Radosław Ratajszczak, ryzyko zarażenia było duże. - W przypadku znalezienia na tym wybiegu nawet jednego dzikiego, martwego i zakażonego grypą ptaka, musielibyśmy zlikwidować całe stado, a na to nie możemy sobie pozwolić - podkreślił. Alarm dla pingwinów trwa do odwołania. Dopóki nie minie zagrożenie związane z ptasią grypą, będą mieszkały na zapleczu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie