
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, wspólnie z wrocławskimi uczelniami wyższymi, stworzyli aplikację multimedialną, dedykowaną studentom zagranicznym. Skorzystać z niej może jednak każdy. Użytkownik znajdzie w niej porady dotyczące bezpieczeństwa oraz wyjaśnienie niektórych przepisów prawa. Aplikacja jest bezpłatna i działa na urządzeniach z systemem Android oraz iOS. Treści zostały przetłumaczone na języki: angielski, niemiecki, hiszpański oraz ukraiński. Zainstaluj już dziś na swój telefon.
Wkrótce, jeśli pozwolą na to zalecenia sanitarne, na wrocławskie uczelnie wyższe powrócą studenci. Oprócz maseczek ochronnych i książek, przyda im się również podstawowa wiedza na temat zagrożeń. Tych w przypadku młodzieży, wkraczającej w dorosłe życie, może być sporo. Policjanci z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, wychodząc naprzeciw tym potrzebom, wspólnie z wrocławskimi uczelniami wyższymi opracowali aplikację multimedialną, będącą studenckim kompendium wiedzy z zakresu przepisów prawa oraz porad na wypadek wystąpienia trudnych zdarzeń.
Jest to pierwsza w Polsce tego typu aplikacja i jest ona dostępna do bezpłatnego pobrania dla każdego użytkownika. Została stworzona głównie z myślą o studentach zagranicznych, którym policjanci chcieli udzielić porad z zakresu ich bezpieczeństwa we Wrocławiu. Treści aplikacji zostały zatem przetłumaczone na języki: angielski, niemiecki, hiszpański oraz ukraiński. Użytkownik może zapoznać się z podstawowymi przepisami prawa, które mogą dotyczyć studenckiego życia. W aplikacji znalazły się również porady dotyczące bezpieczeństwa i najbardziej przydatne dane adresowe do jednostek policji, szpitali, przedstawicielstw dyplomatycznych oraz do uczelni.
Korzystać z aplikacji może każdy, nie tylko student. Informacje w niej zawarte są na tyle uniwersalne, że na pewno będą przydatne każdemu obcokrajowcowi, a nawet rodzimym studentom, którzy rozpoczynają naukę we Wrocławiu.
Przepisy prawa w krajach europejskich mają wiele wspólnych obszarów, wszak obejmują one podobny krąg kulturowy oraz w swoich źródłach wywodzą się z prawa rzymskiego. Prawodawstwo w poszczególnych krajach różni się jednak od siebie w szczegółach i dobrze, gdyby te różnice nie były początkiem studenckich problemów. W myśl zasady ignorantia iuris nocet, wrocławscy policjanci wspólnie z przedstawicielami uczelni wyższych, przygotowali zbiór porad, które mogą być użyteczne dla obcokrajowców.
Zachęcamy zatem do pobrania aplikacji na swój smartfon i zapoznanie się z poradami. Aplikacja dostępna jest zarówno na telefony z systemem Android oraz iOS. Można ją pobrać ze sklepów Google Play i App Store. Treści aplikacji obejmują następujące obszary:
Dział wyjaśniający najbardziej użyteczne dla studentów przepisy:
W aplikacji znajdują się również podpowiedzi, co nalży zrobić w trudnych sytuacjach:
W projekt zaangażowane były, oprócz Policji, Politechnika Wrocławska, Uniwersytet Wrocławski, Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu, Akademia Sztuk Pięknych we Wrocławiu, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu, Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu, Akademia Wychowania Fizycznego we Wrocławiu. Uroczysta prezentacja inaugurująca start aplikacji odbyła się w marcu tego roku, ale obostrzenia sanitarne uniemożliwiły jej promowanie. Jeśli zalecenia sanitarne na to pozwolą, wkrótce przy zachowaniu wszystkich zaleceń służb, na uczelnie powrócą studenci. Oprócz wiedzy typowo akademickiej, przyda im się również wiedza na temat zasad bezpieczeństwa. Na spotkaniu inaugurującym start aplikacji, nadkomisarz Karol Pawłowski I Zastępca Komendanta Miejskiego Policji we Wrocławiu, mówił przede wszystkim o tym, jak ważny jest to projekt i jak ważne dla policjantów jest to, aby każdy we Wrocławiu czuł się bezpiecznie, niezależnie od narodowości. Polska Policja coraz częściej sięga też po nowoczesne narzędzia, będące platformami kontaktu ze społeczeństwem. Trzeba tu wspomnieć o sukcesie istniejących już aplikacji Moja Komenda, Blisko, czy portalu Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie