
Na ulicy Drukarskiej kierujący peugeotem 45. letni obywatel Ukrainy, zatrzymał swój pojazd na środku jezdni po czym zasnął za kierownicą.
Śpiącego kierowcę obudzili policjanci. Mężczyzna tłumaczył, że ma problemy z sercem. Wezwano więc pogotowie. Przybyły lekarz nie stwierdził, jednak żadnych oznak chorobowych. Okazało się za to, że Ukrainiec jest pod wpływem alkoholu. Badanie wskazało ponad dwa promile. Został więc zatrzymany przez policjantów. To z kolei wzbudziło jego agresję. Zaczął się szarpać, wyrywać i ubliżać funkcjonariuszom, którzy w końcu zmuszeni byli go obezwładnić. W samochodzie znajdowała się jego żona. Ona jednak nie sprawiała kłopotów.
W centrum Wrocławia pijany Ukrainiec zasnął za kierownicą
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie